Nie byłoby CES bez zaprezentowania przez Samsunga projektów z C-Lab. Najnowsza partia wynalazków firmy po raz kolejny próbuje rozwiązywać problemy nietypowymi metodami. Dla niektórych najbardziej praktycznym może być klawiatura SelfieType. Jak sama nazwa wskazuje, używa aparatu selfie i AI do tłumaczenia ruchów palców na polecenia dla klawiatury. Dzięki temu można odpisywać na wiadomości nawet z brudnymi rękoma.
Skaner łysienia od Samsunga i inne nietypowe projekty
Firma może również przyjść na ratunek każdemu, kto boryka się z wypadaniem włosów. Jej projekt Becom wykorzystuje dedykowany skaner, AI i aplikację mobilną do skanowania skóry głowy w poszukiwaniu martwego naskórka. Sprawdza także gęstości mieszków włosowych i inne cechy, a następnie sugeruje najlepsze rozwiązanie na problem łysienia. Umożliwia także stałe monitorowanie wypadania włosów. Zastanawiam się tylko czy tak zaawansowane narzędzia nie zepchną w objęcia paranoi tych mężczyzn, którzy już teraz stoją na jej krawędzi, spędzając długi czas na obserwacji postępującej łysiny.
Zobacz też: Huawei Mate Xs nadchodzi z bardzo szybkim ładowaniem
To jednak nie wszystko. Mamy jeszcze Hyler — jest to inteligentny zakreślacz, który jest tak naprawdę niewielkim skanerem tekstu. Co ważniejsze dokonuje on obróbki OCR. Samsung przygotował także lampę SunnySide, kótra wytwarza sztuczne światło słoneczne zmieniające się zależnie od pory dnia. Ma ona pomóc w wytwarzaniu witaminy D, co jest istotne szczególnie zimą. Istnieje duża szansa, że niektóre z tych projektów z czasem staną się pełnowartościowymi produktami, które trafią na sklepowe półki. Warto bowiem pamiętać, że to jedynie garść kreatywnych projektów wewnętrznych Samsunga.
Źródło: Engadget