Huang Wang, dyrektor generalny Huami, stwierdził ostatnio, że marka konkuruje z Huawei, a nie Xiaomi. Firma znana jest z linii inteligentnych urządzeń noszonych występujących pod nazwą Amazfit i w przeszłości wielokrotnie współpracowała z Xiaomi. Być może ten ostatni szczegół jest kluczowy dla tego oświadczenia. W końcu popularność tej firmy nie zagraża producentowi opasek fitnesowych, a wręcz przynosi korzyści.
Huami boi się Huaweia
Huami jest niezależną marką, której przetrwanie jest związane z rynkiem inteligentnych opasek. Wraz z opracowaniem przez Xiaomi własnych produktów w tej samej kategorii, na pewno rozpocznie się rywalizacja. Jednak dyrektor naczelny twierdzi, że Huami nie postrzega chińskiego producenta smartfonów jako konkurenta. Obecnie Mi Band firmy Xiaomi stał się jednym z najbardziej udanych inteligentnych urządzeń do noszenia na rynku. Warto tu podkreślić, że został on opracowany we współpracy z Huami. W przeszłości firma twierdziła, że nie pracuje dla Xiaomi, ale często współpracuje z chińskim producentem smartfonów dzięki zdrowym stosunkom biznesowym pomiędzy tymi dwoma firmami.
Zobacz też: Ciemny motyw zmieni się w Androidzie 11, ale dla wielu nie będzie to nowość
Według Huang Wang, kierunek, w jakim obie firmy podążają za inteligentnymi produktami eksploatacyjnymi, jest bardzo różny. Z perspektywy Huami dział urządzeń noszonych ma ogromny potencjał wzrostu. Coraz bardziej istotnym graczem staje się tutaj także Huawei. Wang uważa, że to właśnie chiński lider branży smartfonów jest największym konkretem dla jego firmy. Dyrektor generalny Huami stwierdził, że przemysł jest napędzany przez postęp technologiczny. Każda firma stara się przebić, aby zapewnić lepsze funkcje przy niższym zużyciu energii dzięki lepszym algorytmom. Wspomniał również, że Xiaomi i Huami nie koncentrują się na podobnych cechach i na tym etapie bezpośrednią konkurencją dla firmy będzie Huawei, ponieważ firma nie może wykluczyć, że gigant może szybko nadrobić zaległości.
Źródło: Gizmochina