Jakiś czas temu Google ogłosiło swój stosunkowo niedrogi laptop Pixelbook Go. Jak łatwo się domyślić urządzenie to pracuje pod kontrolą Chrome OS, który jest niezwykle lekkim i przyjemnym systemem operacyjnym. Wyszukiwarkowy gigant obiecał wtedy, że droższa konfiguracja Pixelbook Go z ekranem 4K pojawi się już niedługo. Korporacja dotrzymała danego słowa i model ten jest wreszcie dostępny do zakupu.
Pixelbook Go 4K
Konfiguracja 4K jest ponad dwukrotnie droższa niż model bazowy. Kosztuje on 1399 USD. Dla porównania wariant bez ekranu 4K został wyceniony na 649 USD. Mało tego, jest on znacznie droższy niż Google Pixelbook 2-in-1, dla którego Pixelbook Go miał być alternatywą. Zastosowanie jednak tej nazwy nie oddaje zbyt dobrze możliwości nowego laptopa. Sugeruje ona jedynie, że jest to wariant tego samego urządzenia z ekranem 4K. Jednak nic bardziej mylnego. Poza 13,3-calowym, ostrym jak brzytwa wyświetlaczem dostajemy do dyspozycji także procesor z rodziny Intel i7, czyli konstrukcję dedykowaną wysokiej półce. Dodatkowo komputer ten jest wyposażony w szybki dysk SSD o pojemności 265 GB.
Zobacz też: Jaka będzie kolejna dekada wśród smartfonów?
Dla wielu osób wadą może się okazać zastosowany system operacyjny. Jednak od kiedy Chrome OS wspiera aplikacje Linuksowe oraz te pod Androida jego użyteczność mocno wzrosła. Sam przez długi czas korzystałem z takiego laptopa w pracy, jednak niestety go zalałem. Teraz kupiłem kolejny egzemplarz, a dokładnie Lenovo ThinkPad e11 gen.3. Jeśli ktoś potrzebuje taniego, prostego laptopa oferującego długi czas pracy na baterii to szczerze polecam. Zwłaszcza że porty gier dedykowanych myszce jak Planescape: Torment czy XCOM działają jak złoto.
Źródło: TheVerge