Sankcje USA na Chiny to kpina

Chiny całkowicie odcinają się od zagranicznej technologii

2 minuty czytania
Komentarze

To była tylko kwestia czasu, zanim Chiny zaczęły oferować zakazy handlu firmom amerykańskim w zamian za zakaz używania sprzętu Huawei. Financial Times donosi, że Pekin nakazał wszystkim instytucjom rządowym i organom publicznym pozbycie się zagranicznego sprzętu komputerowego. Zgodnie z raportem, Chiny zamierzają do 2022 roku całkowicie zrezygnować z amerykańskiego sprzętu i oprogramowania na rzecz lokalnych alternatyw.

Chiny rezygnują z zagranicznej technologii

Chiny rezygnują z zagranicznej technologii

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Chiny publicznie ogłosiły amerykańską technologię jako niemile widzianą w swojej sieci. Jednak tym razem ruch ten może być bardziej naglący, ponieważ państwo jest zmotywowane trwającą wojną handlową. Nie wspominając już o tym, że inne państwa, jak na przykład Rosja, również dokładają wszelkich starań, aby wypromować na pierwszym miejscu krajowe rozwiązania. Chiny szukają również sposobów lepszej kontroli Internetu i przechowywania danych w obrębie swoich granic. Wszystko to zgodnie z chińską ustawą o bezpieczeństwie internetowym z 2017 roku.

Zobacz też: Rozwój elektroniki niesamowicie przyspiesza dzięki TSMC

Według jej zapisu wykorzystywana technologia musi być w pełni bezpieczna. Kolejnym warunkiem, który musi spełniać, jest pełna kontrola nad nią. Nie chcę być czarnowidzem, jednak drugi punkt jest dość niebezpieczny dla przeciwników politycznych. Najbardziej na wdrożeniu tych zasad w życie ucierpi Microsoft. To właśnie Windows jest systemem dominującym w Państwie Środka. Z drugiej strony zastanawiające jest to, jak Chińczycy podejdą do sprzętu. W końcu ich rodzime komputery, jak na przykład Lenovo korzystają z procesorów Intela lub AMD. To są natomiast firmy amerykańskie. Komputery te zostaną uznane za rodzime, czy za zagrożenie? A jeśli za zagrożenie to czy to oznacza, że Chiny przejdą na inną architekturę?

Źródło: Engadget

Motyw