Ława przysięgłych uznała Elona Muska, niewinnego zniesławienia brytyjskiego nurka Vernona Unswortha. Moja wiara w ludzkość została przywrócona — powiedział Musk w sądzie po wydaniu wyroku. Sprawa rozpoczęła się z powodu nazwania Vernona przez Muska pedofilem. Dla przypomnienia jest to brytyjski nurek, który pomógł uratować 12 chłopców uwięzionych w tajlandzkiej jaskini w zeszłym roku.
Elon Musk wygrał w sądzie
Prawnik nurka zasugerował, że ten powinien otrzymać 190 milionów dolarów odszkodowania od Elona Muska za zniesławienie. Oczywiście, wszelkie wiadomości dotyczące nieodpowiedzialnego zachowania szefa Tesli będą przyciągać uwagę mediów. Ten incydent także odbił się szerokim echem. Nie chcę nikogo wytykać palcem, ale pamiętam, że pewien polski portal otwarcie pisał o tym, że Elon Musk zdemaskował pedofila. Według najnowszej linii obrony miliardera słowa te były jedynie obelgą w stronę nurka. Postanowił go obrazić za to, że ten kazał mu wsadzić swoją łódź podwodną w pewien otwór ciała.
Zobacz też: Samsung Galaxy S11+ otrzyma odpowiednio duży akumulator
Ława przysięgłych przychyliła się do tego stwierdzenia. Pamiętajmy, że sytuacja w tamtym czasie była bardzo napięta i obydwaj mogli powiedzieć za dużo. Elon Musk chciał pomóc w tej sytuacji. Z drugiej strony Unsworth w tym momencie był zaangażowany w heroiczny wysiłek. W chwili, gdy ryzykował życie, ratując dzieci, zobaczył, że jeden z najbardziej wpływowych ludzi niezwiązanych z polityką nazywa go pedofilem. Na szczęście dla Elona, tym razem ława przysięgłych uznała, że nie jest winny, i nie będzie musiał płacić żadnych odszkodowań Unsworthowi. Warto jednak pamiętać, że szef SpaceX sam go prowokował do złożenia pozwu. Dodatkowo uparcie szukał dowodu potwierdzającego, że Vernon jest pedofilem. O ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć obelgę wypowiedzianą w złości, tak nie mogę pozostałych działań.
Źródło: wccftech