Fotografia 5D

Lasery rentgenowskie pozwolą na przełom w badaniu świata

2 minuty czytania
Komentarze

Naukowcy mogą stosunkowo łatwo śledzić ruchy jądra atomu. Jednak elektrony wciąż są nieuchwytne. Poruszają się tak szybko, że zwykle ich obrazy redukują się do rozmycia. Teraz jednak zapisy ich toru mogą być krystalicznie czyste. Naukowcy z amerykańskiego Państwowego Laboratorium Akceleratora SLAC opracowali technikę, która to umożliwi. Jest ona laserowo wspomagana promieniowaniem rentgenowskim (XLEAP). Dzięki temu może ona obserwować nawet najszybsze ruchy elektronów. Laser pulsuje w czasie zaledwie 280 attosekund, czyli miliardowych części sekundy i może tworzyć migawki elektronów w celu śledzenia ich postępów.

Lasery rentgenowskie

Lasery rentgenowskie

Sztuczka polega na zmodyfikowaniu lasera w sposób, który wyciskał elektrony w ciaśniejsze grupy, powodując krótsze wybuchy promieniowania rentgenowskiego. Lasery rentgenowskie, takie jak Linac Coherent Lightsource od SLAC, posiadają undulator lub magnes, który przekształca część energii z wiązek elektronów w impulsy rentgenowskie. Zespół dodał dwa magnesy przed undulatorem, aby uformować grupy elektronów w wąskie, bardzo intensywne wiązki o dużej różnorodności energii. Dzięki temu można było uzyskać błyski rentgenowskie na poziomie jednej sekundy. Inną sprawą był pomiar promieniowania rentgenowskiego. Wymagało to stworzenia urządzenia, które wysyłało promienie rentgenowskie przez gaz i odbierało im część elektronów, by stworzyć chmurę elektronową. Następnie laser na podczerwień przyśpiesza je, pomagają naukowcom obliczyć długość impulsu rentgenowskiego.

Zobacz też: Face ID i Touch ID razem w iPhone’ach – to będzie małżeństwo z rozsądku

Metoda ta może prowadzić do przełomów w…. no cóż, praktycznie każdej dziedzinie nauki badającej atomy. Biolodzy, chemicy i materiałoznawcy mogliby dokładniej badać procesy, które rozpoczynają się na poziomie elektronowym. Technologia powinna być coraz lepsza. SLAC oczekuje zarówno udoskonaleń obecnych elementów, jak i lasera LCLS-II następnej generacji. Wszystko to aby umożliwić bardziej intensywne i potencjalnie krótsze impulsy. Wkrótce możliwe będzie badanie aktywności cząsteczek w możliwie najkrótszych odstępach czasu.

Źródło: Engadget

Motyw