Xiaomi Mi CC10 z 12x zoomem

Xiaomi Mi 10 – połączenie Snapdragona 865 i najlepszego zestawu aparatów na rynku

2 minuty czytania
Komentarze

Xiaomi Mi Note 10 jest uważany za najlepszy smartfon fotograficzny według serwisu DxOMark. Jego recenzje także są pełne zachwytu nad możliwościami fotograficznymi. Wytykają mu jednak jeden, istotny błąd. Chodzi o wydajność. Snapdragon 730G to naprawdę potężny układ. Jednak nie radzi sobie najlepiej z wykonywaniem zdjęć w pełnej rozdzielczości aparatu. Ich przetwarzanie potrafi trwać nawet kilkanaście sekund. Dodatkowo jest w stanie nagrywać w 4K tylko w 30 kl./s.

Xiaomi Mi 10 ze Snapdragonem 865

Xiaomi Mi 10 Snapdragon 865

Dlatego też często w podsumowaniach recenzji można spotkać ze stwierdzeniem, że Xiaomi powinno się zdecydować jednak na flagowy procesor. Okazuje się jednak, że istnienie Mi Note 10 w takiej formie jak najbardziej ma sens. Wszystko to dzięki zapowiedzianemu wczoraj Xiaomi Mi 10. To właśnie ten smartfon będzie następnym po Mi 9 flagowcem giganta. Łączy on w sobie aparaty fotograficzne znane z Mi Note 10 i Snapdragona 865. Nie nazwałbym go jednak mocniejszym wariantem. Ten smartfon to znacznie więcej. Poza mocą obliczeniową zyska także szereg udogodnień wynikających z nowego układu. Nie należy także zapominać o łączności 5G.

Zobacz też: Samsung stracił pozycję najbogatszej azjatyckiej firmy

Gdzie jednak w tym wszystkim miejsce dla Mi Note 10? Otóż nadchodzący flagowiec Xiaomi będzie drogi. Może nie na tle konkurencji, jednak będzie trzeba zapłacić za niego naprawdę dużo. Mimo że firma stosuje niewielkie, bo zaledwie 10-procentowe marże to zastosowane w nim technologie do tanich nie należą. I tu pojawia się miejsce dla wspomnianego wyżej fotograficznego średniaka. Jest on skierowany do fanów mobilnej fotografii, których po prostu nie będzie stać na Mi 10. Oczywiście wiąże się to z pewnymi kompromisami, nawet przy robieniu zdjęć. Jednak nie wpływa to negatywnie na jakość, a to właśnie ona jest tu najważniejsza.

Motyw