Zawsze miałem problem z zakupem obuwia. Nie chodzi tutaj o to, że mam jakiś nietypowy rozmiar. Problem stanowi zawsze kształt stopy. Bywały nawet przypadki, że po kilku tygodniach buty lądowały w szafie, ponieważ powodowały ból nóg, mimo że początkowo wydawały się wygodne. Kanadyjski startup ma na celu rozwiązanie tego typu problemów. Wszystko dzięki temu, że zamierza drukować obuwie w 3D. Dzięki temu będzie ono idealnie dostosowane do stopy właściciela.
Buty z drukarki 3D
Casca to młoda firma z siedzibą w Vancouver. Właśnie uruchomiła swój pierwszy punkt sprzedaży detalicznej w kanadyjskim mieście. Oferuje dopasowane do potrzeb klienta wkładki z nadrukiem 3D, które są dopasowane przy użyciu modelu 3D stopy klientów. Ten natomiast jest otrzymywany za pomocą aplikacji na Androida lub iOS, która skanuje stopę i mapuje około 20 tysięcy punktów danych. Wkładki są produkowane specjalnie dla butów Casca. Są one wykonane z materiałów w 100% nadających się do recyklingu i nietoksycznych. Powstają bowiem na bazie poliuretanu termoplastycznego. Buty te są zaprojektowane dla lepszego wsparcia i powinny wspierać większość kształtów stóp.
Zobacz też: Kompaktowy iPhone 12 Pro nadchodzi. Samsung już szykuje fabryki
W tej chwili to tylko wkładki, które są drukowane w 3D. Firma twierdzi, że jest to faza hybrydowa, w której produkcja odziedziczonych butów jest mieszana z drukowaniem 3D. Ostatecznym celem firmy jest zwiększenie liczby punktów sprzedaży detalicznej i posiadanie wielu sklepów wyposażonych w drukarki 3D, które mogą tworzyć zarówno wkładki, jak i buty na miejscu. Braden Parker, jeden ze współzałożycieli Casca skomentował:
Myślę, że robienie pełnych butów na tę skalę będzie wiązało się z wieloma wyzwaniami. Jednak wierzymy, że w ciągu dziesięciu lat będziemy w stanie dotrzeć do punktu, w którym będzie można zobaczyć, jak cały but powstaje na twoich oczach.
Obecnie, drukowanie pary wkładek na zamówienie zajmuje cztery godziny. Jednak firma mówi, że ciężko pracuje, aby usprawnić i przyspieszyć ten proces. Przyznam, że nie mogę się doczekać pełnego druku obuwia.
Źródło: TechRadar