Ostatnim razem o HTC Puccini pisaliśmy w czerwcu informując o premierze, która nastąpić miała w końcówce minionego miesiąca. Temat tabletu zamilkł, do dziś, bo ten produkt ze stajni HTC długo w ciszy nie mógł egzystować. Poza projektem z Federal Communications Commision, w dalszym ciągu nikt nic więcej na temat urządzenia nie wie. Najprawdopodobniej napędzać go będzie dwurdzeniowiec od Qualcomma, najprawdopodobniej będzie miał 10 cali, najprawdopodobniej będzie miał Honeycomba i najprawdopodobniej w pierwszej kolejności trafi do amerykańskiej sieci AT&T.
Celowo wszędzie użyłem tych przypuszczeń, bo trochę dziwię się polityce HTC, która oficjalnie urządzenie światu ukazać miała w ubiegłym miesiącu, a do dziś tak naprawdę nie wiemy o nim nic. Miejmy nadzieję, że ten lubiany producent nie będzie długo zwlekał z informacjami dotyczącymi swojego tabletu i zaspokoi łaknące wiedzy umysły swoich fanów. Czekamy.
źródło: AndroidAndMe