jak sprawdzić, kto przeglądał mój profil na FB

Facebook też chce inaczej patrzeć na reklamy polityczne

1 minuta czytania
Komentarze

Facebook zadeklarował wcześniej niechęć do podjęcia odpowiedzialności za moderowanie politycznej reklamy na swojej platformie. Giganci tacy jak Google, Twitter i Snap  nakreślili zmiany w polityce reklamowej w odpowiedzi na zwiększoną kontrolę społeczną i regulacyjną, przed nadchodzącymi wyborami. Ich podejścia są różne, ale wszystkie one mają pewne ograniczenia, aby rozprawić się z dezinformacją i działaniami, które zagrażają uczciwości wyborczej. Pod wpływem ich działań sieć społecznościowa może być otwarta na zmianę swojego podejścia.

Reklamy polityczne na Facebooku

Reklamy polityczne na Facebooku

Na jednym końcu spektrum jest Twitter. Serwis ten w przeciwieństwie do Facebooka zdecydował się po prostu umieścić zakaz prawie każdego rodzaju reklamy politycznej. Oczywiście z wyjątkiem kilku przypadków, gdy promuje ona dobrą sprawę. Następnie jest Snap, który mówi, że kontynuuje tradycję sprawdzania wszystkich reklam z naciskiem na faktyczną dokładność. A teraz nawet Google nakreśliło podobny zestaw zasad, które będą miały wpływ na reklamy w wyszukiwarce, na stronach internetowych i w serwisie YouTube.

Zobacz też: PayPal kupił popularną wtyczkę do śledzenia cen za ponad 4 miliardy dolarów

Zgodnie z raportem z Wall Street Journal, Facebook czuje presję ze strony pozostałych firm. Dlatego też miał zacząć zastanawiać się nad podjęciem działań w tej kwestii. Nawet poszedł do omówienia niektórych z tych opcji z dużymi republikańskimi i demokratycznymi reklamodawcami. A następnie poprosił ich o opinie i pomysły. Oznacza to, że Facebook jest skłonny rozprawić się z reklamami wprowadzającymi w błąd.

Źródło: TechSpot

Motyw