Masz dość czytania umów EULA i ToS? Nie czytasz ich w ogóle? Skorzystaj z pomocy robotycznego prawnika! — tak mogłaby wygladać reklama Do Not Sign. DoNotPay oferuje teraz nową usługę opartą na subskrypcji, w ramach, której można odczytać każdą umowę licencyjną, którą się do niej podłącza. Ma ona na celu ostrzec nas o lukach prawnych i innych warunkach, na które należy zwrócić uwagę.
Do Not Sign, czyli AI w roli prawnika
DoNotPay, usługa uruchomiona w 2017 roku, która wykorzystuje AI, aby pomóc ludziom w kwestiach prawnych, takich jak mandaty drogowe, ogłosiła nową usługę o nazwie Do Not Sign. Narzędzie to może analizować umowy licencyjne, takie jak te, które można znaleźć na dowolnej liczbie stron internetowych. Wykorzystuje ona uczenie maszynowe, aby znaleźć wątpliwe klauzule i luki prawne. Dla wielu ludzi podpisanie umowy licencyjnej wiąże się z przewijaniem jej, aż znajdą przycisk akceptacji warunków. Nie przeczytanie jakiegokolwiek dokumentu prawnego przed podpisaniem nie jest mądre. Jest jednak zrozumiałe, gdy umowy te korzystają z dużej ilości dokumentów prawnych i mają czasem 20 lub więcej stron. Przyznam bez bicia, że podczas instalacji oprogramowania przeczytałem góra dwie umowy i to tylko dlatego, że były krótkie.
Zobacz też: Google Play Protect blokuje aktualizacje aplikacji Xiaomi
Teoretycznie korzystanie z usług prawnika byłoby tutaj świetnym pomysłem. Jednak biorąc pod uwagę ceny konsultacji prawnych, nie miałoby to większego sensu. Do Not Sign co prawda nie jest zastępstwem dla prawnika. Jest to jednak lepszy wybór niż nieczytanie umów. Użytkownicy mogą przesłać lub zeskanować dokument lub nawet wkleić adres URL do aplikacji. Wtedy też Sztuczna Inteligencja przejmie stamtąd zapisy licencyjne i je przeskanuje w poszukiwaniu niekorzystnych warunków. Po przejściu przez umowę użytkownicy otrzymują łatwy do odczytania interfejs pokazujący im wszelkie znalezione ostrzeżenia lub luki. Podkreślone zostaną również sposoby rezygnacji z niektórych klauzul. Koszt korzystania z usługi wynosi obecnie 3 USD miesięcznie. Niestety, jest ona na razie dostępna jedynie w krajach anglojęzycznych.
Źródło: TechSpot