Eksperci z firmy Eset ostrzegają przed reklamami przedstawiającymi fałszywe kupony do McDonald’s. Zniżki na jedzenie w popularnej restauracji cieszą się najwyraźniej sporą popularnością, ponieważ cyberprzestępcy użyli kuponów rabatowych jako pewnego rodzaju przynęty. Klikając w baner reklamowy, możemy zainfekować swoje urządzenie groźnym wirusem.
Fałszywe kupony do McDonald’s – o co dokładnie chodzi?
Na portalach społecznościowych pojawiły się reklamy zachęcające do zapoznania się z kuponami do popularnej sieci fast food. Po kliknięciu w baner, zamiast zniżek na hamburgery możemy pobrać groźnego trojana, który zainfekuje nasze urządzenie. Eksperci z firmy Eset ostrzegają przed możliwościami tego wirusa. Potrafi on wykonywać zrzuty ekranu, manipulować oknami w przeglądarce internetowej, a także przechwytywać dane wpisywane na klawiaturze urządzenia. Złośliwa aplikacja jest w stanie wykraść informacje potrzebne do zalogowania się do naszej bankowości internetowej. W posiadanie jej autorów mogą wejść także dane naszych kart płatniczych, loginy i hasła do różnych witryn. Wiemy, że fałszywe kupony do McDonald’s na pewno wyświetlały się na Facebooku mieszkańcom Ameryki Łacińskiej. Ciężko powiedzieć, czy autorzy tego przedsięwzięcia obrali sobie jako cele również mieszkańców innych regionów świata, a konkretnie ich prywatne dane oraz pieniądze.
Czytaj także: Wiele polskich filmów właśnie pojawiło się na Netflixie. Pełna lista nowości
To nie pierwsze oszustwo tego typu
W przeszłości niejednokrotnie zdarzało się, że oszuści podszywali się pod znaną markę lub sklep. Czasem celem było jedynie zdobycie popularności witryny, która następnie zmieniała swoją tematykę. W podejrzane materiały najlepiej jednak w ogóle nie klikać. Skąd mamy wiedzieć, kiedy reklama jest fałszywa? Jeśli widzimy na Facebooku sponsorowany post zamieszczony przez stronę o nazwie sugerującej, że mamy do czynienia z bardzo znaną marką, wyświetlmy informacje o tym FanPage’u. Często okaże się, że strona ta ma zaledwie kilkadziesiąt polubień i kilka postów, w dodatku napisanych z błędami ortograficznymi i gramatycznymi. Taki brak profesjonalizmu ewidentnie sygnalizuje, że coś jest nie tak. Pamiętajmy też, że oficjalne konta znanych marek w mediach społecznościowych często posiadają obok swojej nazwy specjalne oznaczenie. Informuje ono, że mamy do czynienia z oficjalnym, firmowym profilem. Jeśli znaczka poświadczającego weryfikację przez portal nie ma, nie powinniśmy ufać informacjom z tej strony.