Google Stadia będzie wybrakowane

Google Stadia nie będzie kompletną usługą nawet w dniu premiery

2 minuty czytania
Komentarze

Google Stadia zadebiutuje 19 listopada. Premiera jednak nie przebiegnie tak bezproblemowo, jak można tego oczekiwać. Zacznijmy od tego, że nie każdy, kto zamówił pakiet Founder Edition, otrzyma swój sprzęt na czas przed debiutem platformy. To jednak nie koniec problemów. Google ogłosiło, że wiele z funkcji Stadia Multiplayer nie będzie gotowych na premierę platformy strumieniowania gier.

Google Stadia będzie wybrakowane

Google Stadia będzie wybrakowane

Dodatkowe informacje o premierze Stadia pojawiły się podczas sesji Ask Me Anything z dyrektorem produktu Stadia Andreyem Doronichevem i Beri Lee na Reddit. Ujawnili oni, że wiele funkcji nie jest gotowych na premierę i powiedzieli, że kilka z nich zadebiutuje dopiero w 2020 roku. Jakie są więc brakujące funkcje? Jest ich wiele, w tym wiele aspektów doświadczenia Stadii w grze wieloosobowej. System osiągnięć platformy nie dotrze do 2020 roku. Nie pojawi się też funkcja State Share, która pozwoli ludziom dzielić się doświadczeniami w grze poprzez bezpośrednie linki. Zabraknie także Crowd Play, która pozwala na łatwe konfigurowanie gier wieloosobowych z publicznością w trakcie streamów na YouTube.

Zobacz też: Rozszerzona rzeczywistość dotarła do Spotify

Dzielenie ekranu, również nie będzie dostępne, gdy Stadia zadebiutuje. Buddy Pass, który klienci przedsprzedaży Founder Edition powinni móc dać swoim przyjaciołom, będzie gotowy dopiero po dwóch tygodniach od uruchomienia platformy. Osoby, które zamówiły kontroler Stadia Controller poza pakietami Google, również będą musiały dłużej poczekać. Google ujawniło również, że jego Chromecast Ultra, który jest sercem zestawu, nie będzie gotowy, aby uzyskać dostęp do Stadia. Żeby obsłużyć usługę, musi dostać aktualizację oprogramowania układowego. Oznacza to, że ludzie, którzy posiadali już pakiet Chromecast Ultra, będą musieli czekać na dostęp do platformy przez bliżej nieokreślony czas. Platforma będzie również ograniczona na komputerze PC. Google ogłosiło, że Stadia nie będzie oferować strumieniowania dźwięku 4K, HDR lub 5.1 surround przez przeglądarkę Chrome w dniu startu usługi. Jak więc widać premiera usługi nie ma tutaj nic wspólnego z jej gotowością. Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby ją odłożyć w czasie, aż wszystko będzie gotowe.

Źródło: Tomshardware

Motyw