Nowa Motorola Razr może nie jest pierwszym składanym smartfonem. Jednak to ona pokazała, jak takie urządzenia powinny wyglądać. Podejrzewam, że już niedługo telefony z klapką wrócą do łask i niemal każdy producent będzie chciał zaprezentować podobne urządzenie. Słyszeliśmy już plotki mówiące, że Samsung planuje premierę takiego urządzenia. Odpowiednie patenty złożył także ulubiony producent wielu Polaków, czyli Xiaomi.
Xiaomi składany pionowo
Xiaomi przyznano patent na pionowo składany telefon. Został on złożony w sierpniu 2018 roku, trudno więc tutaj mówić o kopiowaniu najnowszej Motoroli. Minęło jednak sporo czasu, zanim został przyznany i opublikowany. Szkice urządzenia pokazują, że po złożeniu telefon ma mały wyświetlacz na górze. Prawdopodobnie będzie on pokazywał informacje takie jak czas, identyfikator rozmówcy i powiadomienia. W dolnej części telefonu znajduje się aparat fotograficzny, na który składają się dwa moduły rozmieszczone pionowo. Miejsce to wydaje się niezbyt przemyślane. To zwykle tam spoczywają palce podczas obsługi smartfona. Dla pewności wziąłem swojego LG Wine Smart, który jest dość dużym telefonem z klapką i właśnie trzymanie palców w tym miejscu zapewnia najwygodniejszy chwyt.
Zobacz też: Nowa promocja Samsung Odkup – 500 zł do wyceny starego smartfona gratis przy zakupie flagowców
Po otwarciu klapki, główny wyświetlacz zostaje odsłonięty i wygląda jak standardowy smartfon. To bardzo dobrze. W dzisiejszych czasach wszelkie udziwnienia w tej kwestii dość szybko odchodzą w zapomnienie. Duże wyświetlacze zapełniające jak największą powierzchnię są tym, czego oczekują konsumenci. W tym wypadku nie dostaniemy co prawda żadnego wcięcia na aparat selfie. Jednak biorąc pod uwagę, że smartfon się składa, to niewielka ramka na górze nie sprawi, że stanie się przez to mniej wygodny do noszenia w kieszeni. Pamiętajmy także, że to tylko patent. Nie jest to potwierdzenie, że wkrótce otrzymamy pionowo składane urządzenie od Xiaomi.