Rozszerzona rzeczywistość wydaje się bardzo przyszłościową funkcją. Mimo to cieszy się zainteresowaniem jedynie ze strony pasjonatów najnowszych technologii. Większość osób nie tyle jest nastawiona negatywnie, ile ignoruje jej istnienie. Zestaw rozszerzonej rzeczywistości Magic Leap nie należy do najpopularniejszych urządzeń tego typu. Mimo to właśnie dla niego Spotify przygotowało naprawdę wyjątkową funkcję.
Aplikacja Spotify dla AR
Z aplikacją, która wymaga konta Spotify premium, użytkownicy Magic Leap zobaczą trójwymiarowe interfejsy Spotify umieszczone w świecie rzeczywistym. Umożliwia to użytkownikom przypinanie albumów, wykonawców i utworów w różnych pomieszczeniach. Oznacza to, że muzyka zmienia się automatycznie wraz z przechodzeniem z jednego pomieszczenia do drugiego.
Aplikacja jest przestrzennie świadoma. Ponieważ zawartość tworzy się z biegiem czasu, można zbierać i zarządzać doskonałymi listami odtwarzania lub krajobrazem dźwiękowym dla każdego pokoju w naszej przestrzeni.
— wyjaśnia Magic Leap w oświadczeniu.
Zobacz też: Poważny błąd w aplikacji Facebook dla iOS? A może celowe działanie giganta?
Chociaż urządzenie ma wbudowane słuchawki, użytkownicy mogą zdecydować się na podłączenie własnych. To bardzo ważne, szczególnie dla osób wyczulonych na jakość dźwięku. Aplikacja Spotify jest pierwszą na Magic Leap, która korzysta z API BMS (Background Music Service), które umożliwia odtwarzanie muzyki nawet podczas przełączania się między różnymi programami. W przypadku odtwarzania muzyki praca w tle jest niezwykle istotna. Dobrze więc, że programiści nie zapomnieli o tej wręcz niezbędnej w dzisiejszych czasach funkcji. Nie wiadomo kiedy i czy w ogóle aplikacja Spotify w takiej formie trafi na pozostałe zestawy rozszerzonej rzeczywistości.
Źródło: TechSpot