Steam bije rekordy

Steam też czuje potrzebę konkurowania z Google Stadia

2 minuty czytania
Komentarze

Valve wykazało zainteresowanie rynkiem strumieniowania gier w chmurze.  Biorąc pod uwagę ogromną kolekcję tytułów na Steam, teraz gdy nawet EA zdecydowało się na powrót, jest największym kandydatem do tytułu króla nowej formy rozgrywki. Dochodzi tutaj także olbrzymie zaufanie ze strony graczy, którzy chyba tylko w przypadku tej platformy traktują zabezpieczenia DRM jako zaletę, a nie wadę.

Steam Cloud Gaming

Usługa ta ma wystartować pod nazwą Steam Cloud Gaming. Pierwsze informacje o niej wyciekły już na Githubie. Zostały one odkryte w kodzie strony jednego z partnerów Valve. Firma oferuje już Steam Remote Play, Steam Link Anywhere i nadchodzącą funkcję Remote Play Together, która zapewnia wsparcie online dla wszystkich lokalnych gier wieloosobowych. Jednak wszystkie z nich wymagają lokalnego serwera, czyli komputera do gier, żeby działać. Usługa Steam Cloud Gaming ma konkurować z Google Stadia lub Microsoft xCloud. Rozgrywka ma się toczyć na serwerach Valve, a obraz ma być transmitowany do gracza.

Zobacz też: Oferta Playstation Plus na listopad

Valve nie ogłosiło jeszcze żadnych oficjalnych zapowiedzi dotyczących Steam Cloud Gaming. Jednak jeśli ma zamiar zaoferować taką usługę, musiałby rozważyć obawy związane z opóźnieniem przesyłu sygnału. Ma to kluczowe znacznie zwłaszcza w tytułach wieloosobowych. Nie wiadomo także, czy gry dostępne w bibliotece graczy będą także przypisane do rozgrywki w chmurze. Na to jednak bym nie liczył, ponieważ brzmi to zbyt pięknie. Spodziewam się raczej, że trzeba będzie je wykupić ponownie. Ewentualnie opłacić w ich przypadku opcję gry zdalnej z serwerów Steam.

Źródło: TechSpot

Motyw