AMD ma obecnie wyłączność na produkcję układów graficznych dla konsol stacjonarnych. Zarówno PlayStation, jak i Xbox następnej generacji będą się opierać na układach czerwonych. Firma nie zamierza jednak poprzestać jedynie na konsolach i komputerach osobistych. Jej ambicje są naprawdę olbrzymie i obejmują pokaźną liczbę zastosowań, w których chce widzieć swoje układy.
Radeon będzie wszędzie
Prezes AMD przyznała, że celem jest umieszczenie układów graficznych Radeon wszędzie.
Chcemy, aby grafika Radeon była wszędzie. Wszędzie oznacza to w centrum danych, w grach, w komputerach, na konsolach, a także w telefonach komórkowych. Samsung, jako nasz partner w dziedzinie grafiki — to zarówno szansa na uzyskanie licencji, jak i szansa na rozwój, gdzie wspólnie optymalizujemy naszą grafikę Radeon dla aplikacji o niższej mocy. Ponownie, jest to jeden z tych obszarów, w których architektura obejmująca wszystkie te segmenty produktów jest dobra dla programistów i dobra dla architektury.
Rzeczywiście, jeśli weźmie się pod uwagę, że technologia firmy pojawia się już w konsolach PlayStation i Xbox, a także w nadchodzącym sprzęcie Google Stadia. Jedynie Nintendo Switch pozostaje jedyną platformą do gier związaną wyłącznie z firmą NVIDIA.
Zobacz też: Microsoft szykuje nową aplikację Office – Excel, Word i reszta w jednym miejscu
Uważamy, że Samsung jest świetnym partnerem. Z pewnością zna się na produkcji układów elektronicznych. Wykonaliśmy już tam niektóre procesory graficzne i będziemy przyglądać się możliwościom w miarę rozwoju sytuacji. Myślę, że wielką zaletą tego rozwiązania jest bogaty ekosystem, niezależnie od tego, czy mówimy o TSMC, czy o Samsungu.
Jeśli zaś chodzi o wszędobylstwo, to producent nie rzuca słów na wiatr. Poza konsolami układy Radeon mają trafić także do smartfonów Samsunga. Dodatkowo AMD bierze czynny udział w dość niszowych projektach skupionych na kieszonsolkach opartych na Windowsie. Dlatego też Smach Z oraz GPD Win Max będą oparte na układach czerwonych. Mimo że GPD ma za sobą lata współpracy z Intelem w produkowaniu swoich UMPC.
Źródło: wccftech