W tym roku nastąpił mały przełom w wyświetlaczach. Tym razem nie chodzi o sposób wycinania w nich otworach, a o częstotliwości odświeżania obrazu. Co prawda zdecydowanie wcześniej Razer Phone postawił wysoko poprzeczkę, ale w tegorocznej generacji urządzeń nie tylko smartfony dla graczy oferowały ponad 60 Hz. Oczywiście wszystko zapoczątkował OnePlus, któremu wtóruje Google, Oppo i inni. Jednak nie Samsung, który najprawdopodobniej dopiero w ramach serii Galaxy S11 pójdzie w tym kierunku. Jak wskazują plotki, tak Galaxy S11e nie będzie się negatywnie pod tym względem wyróżniać.
Samsung Galaxy S11e ma zaoferować wyświetlacz 90 Hz lub 120 Hz
Dokładnie tydzień temu dowiedzieliśmy się, że Samsung zamknął już etap projektowania serii Galaxy S11. Tym sposobem ogólny zarys wyglądu i specyfikacji został osiągnięty, a teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko sprawdzić, czy to wszystko dobrze ze sobą współgra. Według najnowszych plotek współgrać ze sobą musi wyświetlacz Galaxy S11e, który ma oferować odświeżanie na poziomie wyższym niż dotychczasowe 60 Hz. Jeszcze nie jest powiedziane ostatecznie, czy będzie to 90 Hz, czy też 120 Hz, ale nie powinniśmy się zdziwić, gdy Samsung w ramach tego modelu pozostanie przy mniejszej wartości, wyższą oferując w wyżej notowanych propozycjach.
Zobacz też: Apple chce postawić na wyświetlacze microLED.
Samsung w ramach serii Galaxy S10 najsłabszy model, czyli Galaxy S10e wyróżnił mniejszym i płaskim wyświetlaczem. Do tego zmniejszył też jego rozdzielczość do FullHD, zamiast tradycyjnych dla koreańskich flagowców QuadHD. Cała reszta związana z jakością obrazu pozostała bez zmian. Podobnego zabiegu naturalnie możemy spodziewać się właśnie w Galaxy S11e, ale czy odświeżanie również powinno być częścią dyskusyjną pomiędzy modelami serii Galaxy S11?
Źródło: WCCFTech