Ostatnimi czasy hakerzy znajdują coraz ciekawsze sposoby na uzyskiwanie dostępu do smartfonów użytkowników. Kilkanaście dni temu informowaliśmy was o tym, jak nowe urządzenia Samsunga można było odblokować dzięki taniej folii ochronnej na ekran. Teraz na chińskiej prezentacji pokazano kolejną intrygującą metodę. Okazuje się, że wiele nowoczesnych telefonów odblokować można przy pomocy zwykłej szklanki.
Do czego może przydać się szklanka? Na przykład do odblokowania smartfona
Portal South China Morning Post podaje, że chińskim hakerom współpracującym z korporacją Tencent Holdings udało się odblokować smartfona w bardzo ciekawy sposób. Okazuje się, że do oszukania czytnika linii papilarnych, wystarczy odcisk palca, który uzyskać można np. ze szklanki. Metoda jest stosunkowo prosta: najpierw hakerzy wykonali zdjęcie odcisku, a następnie przygotowali go do skanowania przy pomocy specjalnie stworzonej aplikacji. Tyle wystarczyło, by uzyskać dostęp do urządzenia ofiary – na prezentacji pokazano, że każdy rodzaj czytnika jest podatny na atak tego typu (czyli np. te stosowane w Samsungu Galaxy S10 czy Pixelu 3).
Zobacz też: USG w kieszeni, czyli nie musisz długo czekać na diagnozę.
Niestety nie do końca wiemy, jak działa metoda stosowana przez hakerów, nie udostępnili oni bowiem szczegółów na temat aplikacji. Wiemy tylko, że była ona przygotowywana przez wiele miesięcy. Autorzy programu zalecają użytkownikom, by ci pozbywali się swoich odcisków palców ze wszystkich przedmiotów, jakich dotykają. Albo zawsze nosili rękawiczki. Co kto woli.
Źródło: Android Authority