W dobie smartfonów z dużymi ekranami i możliwościami niektórzy ludzie zaczęli kwestionować ciągłą użyteczność i opłacalność komputerów PC. Wychodzą z prostego założenia: jeśli mogę zrobić więcej na moim smartfonie, to po co mam nosić przy sobie notebooka? Teoretycznie żadna firma nie powinna o tym wiedzieć lepiej niż Samsung. Jednak, zamiast wycofywać się z rynku komputerów osobistych zaczyna w niego inwestować.
Samsung angażuje się w Projekt Athena
Samsung zamierza podjąć współprace z Intelem w ramach projektu Athena. Zarówno Galaxy Book Flex i Ion-each, są częścią nowego programu Intel Athena Project. Projekt Athena, zapoczątkowany z wielkim entuzjazmem na tegorocznych targach CES, ma na celu ożywienie rynku komputerowego. Jednak jego ostatecznym celem jest stworzenie nowego typu komputera, który będzie bardziej dostosowany do obecnych czasów. Brzmi to nieco jak marketingowe nawijanie makaronu na uszy, przyznaję. Jednak w najbliższym czasie bardziej praktycznym celem jest zapewnienie dłuższego czasu pracy na baterii. A także lepszej łączności, smukłych konstrukcji i szybszej reakcji. To natomiast są bardzo konkretne i ważne założenia.
Zobacz też: Kosmiczny samolot spędził na orbicie ponad dwa lata
Prawda jest taka, że bez względu na to, jak duża staje się wydajność smartfonów, istnieją pewne zadania, które wymagają takiego poziomu ergonomii, jaką może zapewnić tylko komputer PC. Niezależnie od tego, czy chodzi o pracę z dużymi zestawami danych, redagowanie długiego tekstu, układanie dużych dokumentów, edycję filmów czy komponowanie muzyki. Komputery osobiste są w tym przypadku nie do zastąpienia. I Samsung świetnie sobie z tego zdaje sprawę. Mam nadzieję, że pozostali producenci także zdecydują się obrać taką drogę.
Źródło: TechSpot