Honor dziś zaprezentował swoją najnowszą opaskę fitnesową. Band 5i jest poprawionym wariantem modelu podstawowego bez i. Jeśli chodzi o możliwości, to są one bardzo do siebie zbliżone. Główną różnicę pomiędzy nimi stanowi sam projekt urządzenia. W przypadku najnowszego wariantu obecność kabli zasilających jest całkowicie zbędna.
Honor Band 5i
W przeciwieństwie do wielu innych opasek, które posiadają własne złącze ładowania, Honor Band 5i może być ładowany bezpośrednio z portu USB. Dzięki temu nie musimy pamiętać o zabieraniu ze sobą kabla bądź dedykowanej ładowarki podczas wyjazdów. Wystarczy nam standardowa ładowarka do smartfona lub powerbank. Wszystko to dzięki męskiemu złączu USB ukrytemu bezpośrednio w pastylce opaski Honor Band 5i. Oczywiście takie rozwiązanie także ma swoje potencjalne wady. Istnieje możliwość wyłamania złącza na skutek uderzenia lub mocnego szarpnięcia za pasek. Z drugiej strony mówimy tutaj o sytuacjach dość ekstremalnych, które będą zdarzały się niezwykle rzadko.
Zobacz też: Huawei P40 trafi na rynek z dwoma systemami jednocześnie? To możliwe
Jeśli chodzi o pozostałe cechy opaski, to ma ona kolorowy, dotykowy 0,96-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 80 × 160 pikseli. Pod nim znajduje się zaś dedykowany przycisk dotykowy. Zgodnie ze specyfikacją, Honor Band 5i ma kolorowy wyświetlacz dotykowy TFT o przekątnej 0,96 cala i rozdzielczości 80 × 160 oraz umieszczony pod nim pojemnościowy przycisk. Ekran może wyświetlać do 30 znaków jednocześnie. Honor band 5i może mierzyć poziom SpO2 i posiada funkcję monitorowania tętna TruSeen 3.5. Nie zabrakło w nim również funkcji śledzenia w trybie uśpienia oraz sterowania odtwarzacza muzyki. Został wyposażony w baterię 91 mAh, która ma wystarczyć na nawet 7 dni pracy. Producent zapewnia, że Honor Band 5i jest wodoszczelny do 50 metrów. Jego cena ma się wahać w okolicach równowartości 22 USD.
Źródło: Gizmochina