google pixel 4 aparat szczegoly teleobiektyw

Nowy przeciek sugeruje, że ceny Pixela 4 i Pixela 4 XL nie będą zbyt atrakcyjne

1 minuta czytania
Komentarze

Pixel 4 to smartfon, którego bez wątpienia można ochrzcić mianem urządzenia, o którym dowiedzieliśmy się najwięcej przed jego premierą. Nie tak dawno wspominany smartfon trafił na sprzedaż w horrendalnie wysokiej cenie, jednak był to tylko jeden egzemplarz pochodzący od osoby, która otrzymała go przedpremierowo. Teraz światło dzienne ujrzał przeciek informujący nas o regularnych cenach nowych Pixeli. Niestety, ale nie zapowiadają się one ciekawie.

Ceny Pixela 4 i Pixela 4 XL

google pixel 4 przedstawiony recenzja specyfikacja wyglad

Dotychczas dochodziły do nas plotki mówiące, że Google w przypadku nadchodzących Pixeli miało pozostać przy cenach takich samych jak rok temu lub jeszcze bardziej je obniżyć. Dziś Evan Blass, czyli człowiek znany ze swoich „wtyków” w branży, poinformował, że Pixel 4 i Pixel 4 XL będą droższe od swoich poprzedników, a przynajmniej w Kanadzie. Pixel 4 we wspomnianym kraju ma kosztować 1049,49 dolarów kanadyjskich (ok. 3112 zł), a wersja z XL w nazwie, 1199,95 dolarów kanadyjskich (ok. 3557 zł).

Zobacz także: Samsung: koniec aktualizacji zabezpieczeń dla czterech urządzeń i zmiany w stosunku do innych

Dla porównania, Pixel 3 w momencie premiery w Kanadzie kosztował 999 dolarów kanadyjskich (ok. 2960 zł), a Pixel 3 XL – 1129 dolarów kanadyjskich (ok. 3346 zł). Jeśli ceny te rzeczywiście okażą się prawdziwe, to wysoce prawdopodobne jest, że wzrost dotrze także do innych krajów. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nowe Pixele startowały chociażby z 128 GB pamięci wbudowanej. Niestety w tym roku ponownie dostaniemy smartfony, które w bazowej konfiguracji zostaną wyposażone tylko w 64 GB miejsca na pliki. Rzecz jasna podane wyżej ceny są tylko przeciekiem, co oznacza, że wcale nie muszą się sprawdzić. Znając jednak Evana Blassa, najprawdopodobniej są prawdziwe.

Źródło: PhoneArena

Motyw