Asystent Google

Podnieś i mów, czyli Google pracuje nad uzupełnieniem sposobów aktywacji Asystenta

2 minuty czytania
Komentarze

Z każdym rokiem Google coraz bardziej urozmaica Pixele o funkcje, których próżno szukać w czystym Androidzie. Jakby nie patrzeć, to Amerykanie stworzyli własną nakładkę ze specjalnymi rozwiązaniami. Oczywiście firma ma tę przewagę, że jako pierwsza wydaje nowe oprogramowanie, ale zostawmy to na razie z boku. Skupmy się na Asystencie Google, który w Polsce ucichł równie szybko, co się pojawił. Czy nowy sposób jego aktywacji to zmieni? Zapewne nie, ale przyjrzyjmy się rozwiązaniu, nad którym Google pracuje w ramach swojego inteligentnego asystenta.

Wywołaj, ściśnij lub podnieś, czyli Google urozmaica sposoby wywołania Asystenta Google

Asystent Google

Jak donosi portal 9to5Google, który w ostatnim czasie dostarcza nam od groma wyjątkowych informacji związanych z Pixelem 4 (m.in. specyfikacja, badaniach na bezdomnych), Google przygotowuje możliwość aktywacji Asystenta Google poprzez podniesienie urządzenia. Zasada działania ma być prosta – jeśli akcelerometr urządzenia rozpozna, że to zostało podniesione, to będzie nasłuchiwać przez krótki czas głosu właściciela. Oczywiście pojawi się też odpowiedni komunikat na ekranie, aby wszelkie kwestie prywatności były zachowane na należytym poziomie. Podnieś i mów naturalnie nie będzie wymagać zwrotu Ok, Google. Według początkowych doniesień to rozwiązanie początkowo trafi do smartfonów Pixel 4. Nie ma mowy o globalnym wsparciu.

Zobacz też: Pokemon Wave Hello ma promować technologię Motion Sens w Pixelu 4.

Warto też pamiętać, że nie będzie to pierwszy sposób na bezgłosową i teoretycznie bezdotykową aktywację Asystenta Google. Przez bezdotykową rozumiem interakcję z systemem poprzez wyświetlacz. Pamiętajmy, że Pixele od drugiej generacji wykorzystują czujniki nacisku w krawędziach i właśnie w ten sposób można wywołać omawiany program. Sposób samego podnoszenia urządzenia niejako skraca i ułatwia cały proces.

Źródło: 9to5Google

Motyw