Twitch to zdecydowanie najpopularniejsza platforma na świecie, na której użytkownicy strumieniują na żywo swoje poczynania w grach wideo i nie tylko. Nie da się ukryć, że design zarówno strony jak i aplikacji dotychczas był dość mocno przestarzały. Z tego też powodu firma w końcu zdecydowała się na pierwszy w swojej historii rebranding, którym chętnie się chwali.
Rebranding Twitcha – co się zmieniło?
Na pytanie, co się zmieniło w nowej wersji Twitcha jest tylko jedna odpowiedź: niemal wszystko. Dostaliśmy poprawione, bardziej nowoczesne logo, a sam layout serwisu został odciążony – stał się nieco czytelniejszy, a w dodatku przyjemniejszy dla oka. Choć zmiany są raczej subtelne, trudno ich nie zauważyć.
Zobacz także: Spędziłem prawie miesiąc z najnowszym Macbookiem Pro. Oto, co mi się w nim podoba, a co nie
Prócz wymienionych wyżej nowości, na stronie wykorzystano nową czcionkę oraz zmieniono kolorystykę. Co więcej, wraz z rebrandingiem Twitch zapowiedział huczną kampanię reklamową, której celem będzie zapoznanie ludzi z nowym wizerunkiem platformy. Firma wykorzysta do tego kilka znanych nazwisk. Zmian w aplikacji na Androida na razie nie zauważyłem, jednak pewnie wkrótce wejdą w życie – na chwilę obecną obejmują tylko stronę internetową. Pora, w jakiej Twitch zdecydował się na rebranding może sugerować, że serwis poczuł na swoich plecach oddech konkurencji w postaci Mixera, który niedawno podebrał mu najpopularniejszego twórcę – Ninję. Co sądzicie o nowym wizerunku Twitcha? Dajcie znać w komentarzach!
Źródło: The Verge