Wiele mówi się na temat smartfonów, że jak coś jest do wszystkiego do jest do niczego. Jednak rozwój mobilnych technologii sprawia, że już być może niedługo tylko profesjonaliści lub wyjątkowi zapaleńcy będą korzystać z oddzielnych urządzeń ukierunkowanych do robienia tylko jednej rzeczy.
Najczęściej przewija się zdanie, że „Ja wolę nosić ze sobą osobny odtwarzacz muzyczny/aparat niż korzystać z telefonu w tym celu”. Zgadza się – melomani z pewnością nie docenią jakości dźwięku z większości smartfonów, a profesjonalni fotografowie muszą nosić ze sobą lustrzanki z najwyższej półki. Jednak co z kręceniem filmów? Tutaj pojawia się porównanie jednego z najlepszych aparatów na rynku w postaci Canona EOS 5D Mark III z zeszłorocznym flagowym phabletem Samsunga, czyli Galaxy Note 3. Zainteresowani z pewnością znają specyfikacje poszczególnych urządzeń (zostały podane na filmie), a więc bez zbędnego pisania, zapraszam do obejrzenia stosunkowo profesjonalnego porównania:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=pLiehzLTxXk[/youtube]
Wyniki? Zadziwiające. Galaxy Note 3 jest jednym z niewielu smartfonów, które jest w stanie nagrywać filmy w rozdzielczości 4K, ale w tym wypadku wykorzystano FullHD. Mimo wszystko Samsung w ogóle nie ustępował lustrzance za ponad 10000 złotych. Oczywiście wystarczyłoby zmniejszyć ilość światła lub nagrywać w ruchu i wyszłoby, że jednak Canon potrafi nieco więcej.
źródło: GSMArena.com