Wcześniejsze informacje sugerowały, że Realme X2 będzie wariantem modelu XT na inne rynki. Główną, a zarazem jedyną różnicą miał być aparat selfie o dwukrotnie większej rozdzielczości. Okazuje się jednak, że między tymi dwoma smartfonami pojawia się coraz więcej istotnych różnic. Sprawiają one, że Realme XT wygląda coraz bardziej blado względem swojego bliźniaka.
Realme X2 ładowanie 30 W
Realme XT obsługuje szybkie ładowanie do 20 W. Jest to naprawdę przyzwoita wartość, która pozwoli stosunkowo szybko uzupełnić baterię. Jednak Realme X2 idzie o krok dalej. Smartfon ten obsługuje szybkie ładowanie do 30 W. Według zapewnień producenta ma ono umożliwić naładowanie urządzenia do 69 procent w zaledwie 30 minut. Producent dokładnie to wyszczególnił na powyższej grafice, gdzie porównał szybkość ładowania do technologii oferujących moc do 10 W oraz do 18 W.
Zobacz też: Gionee wraca do gry. Model K3 zawstydzi konkurencję
Należy jednak zwrócić uwagę, że Realme dopuściło się pewnej manipulacji faktami. W przypadku mocy do 10 W i do 30 W podali poziom naładowania baterii po 30 minutach dla akumulatorów o pojemności 4000 mAh. Jednak w przypadku mocy do 18 W podane dane są dla pojemności 4500 mAh. Rozumiem, że producent chciał podbić wizualny wynik dla swojej technologii 30 W VOOC. Jednak takie zagrywki są już na granicy zwykłego oszustwa. Trzymam kciuki za tego producenta i mam nadzieję, że model XT bądź X2 trafi także na nasz rynek. Jednak takie zagrywki jak najbardziej potępiam. Oczywiście te informacje nie są ukryte, jednak mniej uważny obserwator może łatwo taki szczegół przeoczyć, co zauważyłem już na kilku portalach.
Źródło: Gizmochina