Najnowsze Pixele od Google to jedne z najbardziej wyczekiwanych smartfonów tego roku. Dotychczas myślałem, że Pixel 4 i Pixel 4 XL nie mają już przed nami żadnych tajemnic, jednak ich testy Geekbench, które zostały dziś opublikowane w Sieci sprawiły, że zwątpiłem. O co chodzi? Zobaczcie sami.
Google Pixel i Pixel 4 XL w teście Geekbench – jednak tylko 4 GB RAM?
Zacznijmy od tego, że spodziewaliśmy się, że rodzina Pixel 4 zostanie wyposażona w 6 GB pamięci RAM. Jak możecie jednak zauważyć na powyższych zrzutach ekranu z benchmarka Geekbench, oba te smartfony mają rzekomo tylko 4 GB RAM-u. Nie jest to oczywiście żadna wyrocznia, bo mogą to równie dobrze być jakieś prototypy lub złe odczytanie specyfikacji przez program. Niemniej jednak całość wzbudza obawy, że Google rzeczywiście ponownie zaserwuje nam flagowca ze śmieszną liczbą RAM-u.
Zobacz także: Z Facebooka wyciekło 419 milionów numerów telefonów. Kolejna wpadka giganta
Jest jeszcze trzecia opcja, która wydaje się całkiem prawdopodobna. Wiele firm wydaje smartfony w kilku wersjach, o różnej specyfikacji. Jest więc szansa, że Google obrało taką samą taktykę i wypuści na rynek warianty z 4 i 6 GB RAM. Co by nie mówić, nic nie jest jeszcze przesądzone. Pixel 4 i Pixel 4 XL zadebiutują najprawdopodobniej w październiku – wtedy wszystko stanie się jasne. Na chwilę obecną pozostaje nam jedynie trzymanie kciuków, by Google nie zrobiło głupoty, jaką niewątpliwie byłoby wypuszczenie flagowca z 4 GB pamięci RAM w 2019 roku.
Źródło: GSMArena