Apple i Google pozwane w sprawie Telegrama

Telegram pozwoli nam być bardziej anonimowymi

2 minuty czytania
Komentarze

Telegram to jeden z największych komunikatorów na świecie. Swoją pozycją ustępuje tylko tym, które są pod kontrolą Facebooka. Dodatkowo jest też jednym z najbezpieczniejszych, a jego szyfrowanie to olbrzymi problem dla władz, które chcą kontrolować obywateli.

Telegram 5.11

Telegram 5.11

Ostatnio dostaliśmy dużą aktualizację dla tego komunikatora. Wprowadziła ona nowe tryby czatu, takie jak Silent Messages i Slow Mode. Żeby z nich skorzystać należy długo wcisnąć przycisk wyślij, a następnie wybrać dedykowaną opcję. Dostaliśmy także opcję zaplanowania wiadomości. Dzięki niej możemy ustawić wysłanie wiadomości na konkretną godzinę i datę. Daje to nam między innymi możliwość wysyłania życzeń, nie pamiętając o nich. Kilka mniejszych usprawnień obejmuje niestandardowe motywy chmurek czatu. Pozwala to użytkownikom na kolorowanie rozmów tak, jak chcą, a nawet sparowanie ich z niestandardową tapetą. Motywy mogą być udostępniane użytkownikom i ładowane w Ustawieniach czatu dla każdego wątku. Firma animowała również więcej emojij. Jednak nie to jest najważniejsze.

Zobacz też: SpaceX tłumaczy się z nieporozumienia z ESA. To wina błędu systemu

Wreszcie, Telegram ustanowił dodatkową przeszkodę prywatności dla osób biorących udział w grupowych czatach. Umożliwia ona wyłączenie możliwości znalezienia nas po naszym numerze telefonu. Możliwe jest także włączenie opcji, która sprawi, że tylko osoby, które mamy na liście kontaktów w telefonie mogą nas odnaleźć. Firma ostatnio przyznała, że jej aplikacja jest wykorzystywana przez ludzi do organizowania się w obliczu ucisku. Zmiany te więc mogą mieć związek z ostatnimi wydarzeniami w Hongkongu. Warto tutaj przypomnieć, że już wcześniej władze Chin przeprowadziły atak na komunikator w związku z tym, że jest on wykorzystywany przez demonstrantów.

Źródło: Androidpolice

Motyw