Większa koncentracja Google na prywatności doprowadziła do tego, że po cichu zrezygnowano z istotnej usługi dla operatorów. Według Reutersa gigant zamknął projekt Mobile Network Insights. Była to funkcja, która dała operatorom mapy siły sygnału komórkowego i prędkości danych zebranych z telefonów z systemem Android. Dane były anonimowe. Natomiast do wysyłania wymagały udzielenia do udostępniania lokalizacji, użytkowania i informacji diagnostycznych. Jednak Google podobno obawia się, że praktyka ta może wzbudzić falę niezadowolenia wśród użytkowników i regulatorów rządowych.
Koniec informacji o zasięgu od Google
Mobile Network Insights został uruchomiony dopiero w marcu 2017 roku. Była to jednak usługa niezwykle cenna dla operatorów. Chociaż mają oni inne sposoby oceny jakości sieci, funkcja Google była pomocna właśnie ze względu na samą liczbę telefonów z systemem Android w terenie. Dzięki temu firmy mogły uzyskać rzeczywiste statystyki użytkowania z oprogramowania telefonu. Rzeczniczka Google potwierdziła koniec Insights w oświadczeniu do Reutersa. Twierdzi jednak, że usługa została usunięta z powodu priorytetów produktu. Facebook nadal prowadzi podobną usługę: Actionable Insights. Obejmuje ona również anonimowe dane demograficzne. Portal społecznościowy zasugerował, że ma na celu utrzymanie programu w ruchu, wyjaśniając w oświadczeniu, że starannie zaprojektował Actionable Insights pod względem ochrony prywatności.
Zobacz też: Elastyczne czujniki rozwiązaniem problemów stałego monitorowania zdrowia
Google wyraźnie podjął środki ostrożności. Nic więc dziwnego, że firma odcięła udostępnianie danych w ten sposób. Gigant już teraz stoi w obliczu intensywnej kontroli nad swoimi praktykami, w tym domniemanym naruszeniem zasad PKBR i dochodzeniami w sprawie praktyk ograniczających konkurencję. Nic więc dziwnego, że nie chce narazić się na oskarżenia związane z gromadzeniem danych.
Źródło: Engadget