Nawigacja po Tesco i płacenie aplikacją za kawę

2 minuty czytania
Komentarze

tescostarbucks
Pośród milionów absurdalnych do granic możliwości aplikacji raz na jakiś czas na horyzoncie pojawia się program, którego użyteczność dla większości ludzi może być nieoceniona. Ostatnio Tesco wpadło na bardzo dobry pomysł stworzenia programu nawigującego po… swoich sklepach.

Można śmiało założyć, że większości z nas codzienne zakupy robi w dużych sklepach sieciowych. Ze względu na ich rozmiar, poszukiwanie chleba, baterii czy papierowych ręczników może trwać nawet godzinę. Naprzeciw tej grupie osób, której przeszkadza czasochłonne zwiedzanie takich sklepów, Tesco wyszło ze  specjalną aplikacją. Jej podstawowa funkcja to lista zakupowa – o tyle ciekawa, że możemy na niej umieszczać produkty dostępne właśnie w Tesco. Jednak najciekawsze następuje w momencie, gdzy wejdziemy do sklepu: na naszym urządzeniu pojawi się mapa sklepu wraz z pozaznaczanymi miejscami, w których dane produkty się znajdują! Dołączając do tego technologię GPS, możemy spokojnie zrobić dowolne zakupy w maksymalnie krótkim czasie. Bardzo wygodne.

Swoją drogą, ciekawe jak efektywny jest algorytm trasowania po sklepie. Istnieje odwieczne prawo marketingu, które mówi, że produkty szybkozbywalne układa się maksymalnie daleko od wejścia, tak, żeby klient przeszedł przez cały sklep co najmniej 2 razy – dzięki temu natknie się na milion kuszących promocji i okazji po drodze. Być może aplikacja podpowiada co kupić do ziemniaków, które wybierzemy z listy?

androidcoffee
Drugą aplikacją, może trochę mniej użyteczną, jest oficjalna aplikacja Starbucksa do płacenia za kawę. Twórcy utrzymują, że jest to „najszybszy sposób płacenia za kawę, szczególnie dla osób, które takowa kawę kupują na ostatnią chwile przed rozpoczęciem pracy”. Aplikację doładowuje się za pomocą karty kredytowej, zachowuje ona również historię transakcji. Działanie aplikacji jest następujące: po wyborze odpowiedniej kawy na ekranie generowany jest kod, który wystarczy „pokazać” czytnikowi w lokalu Starbucks – i tyle. Na zdjęciu przedstawiono właśnie moment zakupu: 

starbucksac-sg
Obydwie opisane aplikacje nie są dostępne w Polsce. Jednak można uznać za słuszny trend dużych firm do pisania aplikacji ułatwiających codzienne czynności. Ciekawe kiedy doczekamy się takich rozwiązań w naszym rodzimym kraju – oby jak najszybciej.

A Wy, co myślicie o tego typu aplikacjach? Mają one sens czy może komplikują tylko podstawowe czynności? Macie pomysły, jakie inne aspekty życia warto by ułatwić w ten sposób? Komentujcie!

źródło: androidcommunity.com

Motyw