lg 6g korea predkosci

Czekasz na 5G? Tymczasem 6G jest już rozpisywane i ma ośmieszyć poprzednika

2 minuty czytania
Komentarze

Kiedy w lutym poniekąd mogliśmy się nabijać z Donalda Trumpa, który chce sieci 6G, tak z czasem LG rozpoczęło badania nad tą technologią, a dzisiaj okazuje się, że Korea Południowa wcale nie chce zwlekać z wdrożeniem nowych rozwiązań. Z czasem do gry też dołączył Samsung, a później Nokia i Ericsson, czyli główny gracze na rynku telekomunikacyjnym. To naturalne, gdy jedna technologia niejako jeset już gotowa, to grupa inżynierów już rozpoczyna prace nad kolejną. Jednak dzisiejsza informacja z koreańskich mediów jest na tyle niespodziewana, że rozumiem osoby, które w nią nie uwierzą.

My czekamy na 5G, a Korea już szykuje 6G

Podczas gdy operatorzy w Polsce chwalą się kolejnymi testami 5G, tak w Korei już tak naprawdę wszyscy mają dostęp do tej technologii. Niezależnie od wyboru dostawcy usług, każdy ma w swojej ofercie 5G, które pozwala na osiąganie prędkości w okolicach 10 Gb na sekundę. To dzisiaj robi wrażenie, podczas gdy Korea ustala cel dla 6G na 1 Tb na sekundę. Tak, to ta informacja, w którą trudno uwierzyć. O ile Europa, Chiny i Stany Zjednoczone mają już teoretycznie rozpisany plan prac, tak Korea ostatecznie chce ustalić standard 6G do 2021 roku, a komercyjnie go wdrożyć najpóżniej do 2028 roku.

Zobacz też: LG K20 to ciekawa propozycja firmy z Android GO na pokładzie.

Nadal wydaje się Wam, że transmisja 1 Tb na sekundę to niemożliwe? Pomijam już kwestię przeliczenia na bajty i różnicy pomiędzy zakładnaymi wartościami, a realnymi, w codziennym użytkowaniu wielu urządzeń. Dzisiejsze smartfony oferują przeciętnie 128 GB pamięci. Jednak rozwój tego parametru drastycznie przyspiesza. Standard w postaci wspomnianego terabita, przekładającego się właśnie na 128 gigabajtów na sekundę, jest czymś w pełni zrozumiałym. Niemniej w ostateczne rozwiązania poznamy zapewne najwcześniej za 10 lat i miejmy nadzieję, że Polska nie zostanie daleko w tyle.

Źródło: Phone Arena

Motyw