Tak jak informowałem Was swego czasu, sąd w USA, w związku ze sprawą naruszenia własności intelektualnej, nakazał koreańskiemu producentowi ujawnienie pięciu swoich projektów postronnym rzeczoznawcom, którzy wraz z Apple mieli orzec, czy faktycznie do owego pogwałcenia doszło.
Na tym nie koniec, ponieważ Samsung w odpowiedzi wyszedł z propozycją, że w zamian Apple mógłby ujawnić im swoje nadchodzące urządzania. Według Koreańczyków byłby to dobry pomysł, ponieważ pozwoliłby to uniknąć takich pozwów w przyszłości. Nie trzeba być specjalnym bystrzakiem, by odgadnąć, iż Apple nie zgodziło się na taki krok. W dodatku przed sądem amerykanie uznali, iż takie prośby są „próbą dokuczania” i firma nie zwraca się z nimi w dobrej wierze.
Czy naprawdę Samsung myślał, że Apple ujawni silnie wyczekiwanego iPhone’a 5 i iPada 3 konkurencji? Czy to tylko kolejne marketingowe zagranie mające na celu zdyskredytowanie firmy Jobsa?
źródło: phandroid.com, AppleInsider