Kilka dni temu Apple udostępniło najnowszą wersję systemu iOS, która oznaczona została numerem 12.4. Użytkownicy iPhone’ów nie znajdą w niej wiele zmian, ponieważ aktualizacja skupiła się głównie na łataniu błędów. Dziś dowiedzieliśmy się jednak jak poważnych – okazuje się, że dwóch pracowników firmy Google w iOS odnalazło sześć niezwykle poważnych luk bezpieczeństwa.
Poważne luki bezpieczeństwa w iOS. Każda z nich jest warta prawie 20 milionów złotych
Samuel Groß oraz Natalie Silvanovich to pracownicy Google’a, którzy jakiś czas temu odkryli poważne luki bezpieczeństwa w iOS. W rozmowie z redakcją portalu ZDNet ujawnili oni, że z pewnością byłyby one bardzo cenne dla cyberprzestępców – dzięki błędom mogliby oni bowiem zdalnie przejąć kontrolę nad systemem, bez konieczności fizycznego kontaktu ze smartfonem. Okazuje się, że wystarczyłaby prosta wiadomość ze złośliwym kodem, która zostałaby wysłana za pośrednictwem serwisu iMessage – jeśli użytkownik kliknąłby załączony link, to hakerzy automatycznie uzyskaliby dostęp do jego telefonu.
Zobacz też: Dlaczego firma GoClever bankrutowała od tylu lat?
Warto wspomnieć o tym, że sprzedaż błędów tego typu na czarnym rynku jest bardzo opłacalna – szacuje się, że prawie każda luka odkryta przez pracowników Google’a mogłaby sprzedać się za około 5 milionów dolarów, czyli prawie 20 milionów złotych. Jak na razie Samuel Groß i Natalie Silvanovich nie udostępnili żadnych szczegółów na temat ataku – te zostaną zaprezentowane dopiero na konferencji Black Hat, która w przyszłym tygodniu odbędzie się w Las Vegas.
Źródło: ZDNet