aplikacja alzheimer nastolatek

18-latek stworzył aplikację do wykrywania Alzheimera — geniusze są wśród nas

1 minuta czytania
Komentarze

Teoretycznie możemy już uznać to za przysłowie, bo jeśli jesteś w czymś dobry, to na pewno znajdzie się nastoletni Azjata, który będzie w tym lepszy. Tym razem mowa będzie o 18-latku, który na co dzień studiuje w Vancouver i postanowił stworzyć aplikację, pomagającą rozpoznawać Alzheimera. Kai Leong, którego możecie zobaczyć powyżej, niewątpliwie nie jest zwykłym nastolatkiem, bo walczy w najważniejszych konkursach naukowych na świecie.

Aplikacja do wykrywania Alzheimera to nie wieloletni projekt, a pomysł 18-latka

aplikacja alzheimer nastolatek

Oczywiście warto zacząć od tego, skąd pomysł na rozpoznawanie Alzheimera. Siłą rzeczy ma to związek rodzinny, gdyż babcia Leonga cierpiała na tę chorobę. Jednak przez długi czas lekarze uważali, że to depresja. Tym samym przejdźmy do tego, co tak właściwie robi omawiana aplikacja. Podstawą jest poprawne odczytywanie chodu. Smartfon umieszczamy w tylnej kieszeni i chodzimy. Odpowiednio przygotowany algorytm ustala, czy jesteśmy zdrowi. Siłą rzeczy nie jest to narzędzie medyczne i nie zastąpi badań, ale ma w prosty sposób pomóc we wczesnej diagnozie.

Zobacz też: Samsung Galaxy Watch Active 2 jednak z obracaną ramką? Tak, ale w nowym wydaniu.

Aplikacja jest w ciągłym rozwoju i testach, ale niewątpliwie warto wiedzieć, że pewien 18-latek na świecie zainteresował się tematem i stworzył coś, co może odpowiednio wcześniej powiedzieć nam, czy jesteśmy chorzy na Alzheimera. Docelowo program ma zostać zaprezentowany na konkursie innowacji w dziedzinie nauki i technologii w Macau w Chinach.

Źródło: CBC

Motyw