Zapewne niewiele osób pamięta czasy, gdy Nokia była na szczycie list sprzedaży i mimo sporej grupy przeciwników, to nikt nie widział szans na to, aby Finowie mieli kiedykolwiek upaść. Historia pokazała, że nieprzystosowanie się do dynamicznie rozwijającego się rynku prowadzi na dno. Jednak HMD Global skutecznie od trzech lat odbudowuje markę i pamięta, co tak naprawdę wyznaczyło potęgę Nokii. Były to oczywiście feature phone’y, a więc dokładnie takie telefony, co dzisiaj zaprezentowane — poznajcie czwartą generację Nokii 105 i Nokię 220 4G.
Nokia 105 oraz Nokia 220 4G przedstawione
Nokia 105 na podbój polskiego rynku
W specyfikacji Nokii 105 możemy znaleźć między innymi informację o 1,77-calowym wyświetlaczu. W informacji prasowej wyczytałem, że został on stworzony do gier i w urządzeniu nie zabraknie klasycznego Snake’a. Cóż, pojawi się oczywiście więcej tytułów, między innymi od Gameloftu — Tetris, Sky Gift, Airstrike, Nitro Racing, Ninja UP! oraz Danger Dash. Na powyższym filmie zaznaczono między innymi fakt, że Nokia 105 pomieści do 2000 kontaktów i 500 SMS-ów, umożliwi słuchanie radia FM (jest gniazdo Jack 3,5mm) oraz pozwoli doświetlać drogę za sprawą mocnej diody. Akumulator o pojemności 800 mAh nie wydaje się ogromny, ale jak na taki model, jest to wręcz wystarczająco na wiele dni pracy. W Polsce cena tego modelu wynosi 79 złotych, a sama Nokia 105 pojawi się w kolorach niebieskim, różowym i czarnym. Jednak zainteresowanych do sklepów radzę wysyłać od połowy października, kiedy to telefon faktycznie trafi na półki.
Nokia 220 4G przypomina wizję sprzed 3 lat
Druga dzisiejsza nowość to kolejne odświeżenie znanej koncepcji. Ponownie pojawiają się preinstalowane gry od Gameloftu, ale Nokia 220 4G to feature phone ze zdecydowanie wyższej półki. Świadczy o tym pojawienie się modułu 4G, ale też obsługi dwóch kart SIM (Nano i Mini o ironio). Jest też aparat, a akumulator o pojemności 1200 mAh ma wystarczać na pracę do 27 dni lub 6 godzin rozmowy. Cena to 39 euro (165 złotych).
Zobacz też: Sony szykuje małą rewolucję dla swoich gogli VR.
Jeśli spodziewaliście się naprawdę zaawansowanych telefonów komórkowych, to na pewno Nokia 105 i 220 4G nie sprostają Waszym oczekiwaniom. Jednak na rynku feature phone’ów Finowie nie mają sobie równych, rok w rok notując przyrosty rzędu 200%. Nie dziwi więc fakt, że proste telefony nadal będą przybywać.
Źródło: GSM Arena, informacje prasowe