black shark 5G

Smarfon do gier od Xiaomi także doczeka się wariantu 5G

2 minuty czytania
Komentarze

Black Shark jest marką smartfonów do gier należącą do Xiaomi, do tej pory wprowadziła na rynek trzy smartfony. W czasie, gdy firma przygotowuje się do uruchomienia swojego czwartego urządzenia, ogłosiła, że jest w planach jeszcze jeden, piąty smartfon. Wu Shimin, założyciel i dyrektor generalny Black Shark potwierdził, że firma opracowała prototyp smartfonu 5G i już zleciła jego budowę. Dodał również, że smartfon 5G od Black Shark zostanie zaprezentowany w pierwszej połowie przyszłego roku.

Black Shark 5G

black shark 5G

Black Shark zaplanował imprezę inauguracyjną 30 lipca w Chinach, gdzie swoją premierę będzie miał smartfon Black Shark 2 Pro. Ma on być napędzany przez nowy, flagowy układ od Qualcomma, czyli Snapdragona 855 Plus, który jest wydajniejszym wariantem modelu podstawowego przeznaczonym do mobilnej rozgrywki i VR. Najprawdopodobniej więc model 5G także będzie wyposażony w ten układ. Oczywiście o ile do tego czasu nie zobaczymy Snapdragona 865.

Zobacz też: Huawei szykuje specjalne tryby aparatu dla Mate 30 Pro – nazwy już znamy

Wydajniejszy wariant układu od Qualcomma wprowadził spore zamieszanie na rynku. Mimo to mam jednak pewne wątpliwości co do tego, czy jest on faktycznie potrzebny. Według testów wzrost wydajności samego procesora to zaledwie kilka procent. Natomiast wydajność układu graficznego wzrosła o około 15%. Jest to zauważalny skok jednak czy aby na pewno potrzebny? Układ zastosowany w modelu bazowym jest bardzo wydajny i z nawiązką spełnia wszystkie stawiane przed nim zadania. Natomiast różnica pomiędzy tymi procesorami jest na tyle mała, że nie nie do końca widzę sens jego powstania. O ile początkowo byłem bardzo pozytywnie do niego nastawiony, tak ponowna premiera tych samych smartfonów z lekko mocniejszym układem wywołuje u mnie raczej negatywne odczucia. Uważam, że tymi odświeżonymi wariantami powinny jednak być wersje z 5G.

Źródło: Gizmochina

Motyw