Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że Huawei może szykować Harmony obok Ark OS i Hongmeng. Oczywiście w głównej mierze to nazwa, ale Chińczycy nie poprzestają tylko na jednej opcji i chcą mieć zastrzeżonych ich kilka. Jeszcze miesiąc temu plotki i oficjalne wypowiedzi na temat tego oprogramowania pojawiały się tak naprawdę codziennie. Teraz ta sytuacja ucichła, co poniekąd jest zrozumiałe. Tak samo, jak to, że Hongmeng nie będzie konkurował z Androidem…. Ok, to niekoniecznie musi być zrozumiałe, ale pamiętajmy, że liczy się też marketing.
Android pozostaje na pierwszym miejscu dla Huawei, ale Hongmeng nadal jest w grze
Prezes Huawei, Liang Hua, w wywiadzie udzielonym chińskim dziennikarzom jasno wskazał, że HongMeng nie będzie alternatywą dla Androida. Najważniejsze wypowiedzi wskazują na to, że Huawei przygotowuje niesamowicie szybkie oprogramowanie, z niskimi opóźnieniami, ale dla Internetu Rzeczy. Nie jest projektowany dla telefonów tak, jak wszyscy sądzą. Jeśli Google zdecyduje się odciąć Huawei od Androida (usług), to Chińczycy będą musieli zacząć budować cały ekosystem, ale obecnie nie zostało to jednoznacznie ustalone. Jak takie stwierdzenia odbierać? Oczywiście zmienną sytuacją rynkową. Dzisiaj Huawei nie musi się specjalnie martwić o zastępstwo Androida, a z drugiej strony nie chce podpadać Google, więc… zmienia swój punkt widzenia. W końcu to ten sam pan w maju wypowiadał się, że Hongmeng będzie kompatybilny ze wszystkimi aplikacjami z Robocika i będzie od niego drastycznie szybszy.
Zobacz też: Mapy Google ze zniżkami w lokalnych restauracjach.
W takim razie, czego oczekiwać? W mojej opinii wygląda to tak, że Huawei na pewno szykuje się na opcję bez Androida, ale nie będzie o tym głośno mówić, aby nie wprowadzać zamętu w stosunku do Google i konsumentów. W końcu, nawet gdyby Hongmeng okazał się tak świetny, to klienci nadal mieliby obawy o inwestowanie w coś nowego i niepewnego. Tymczasem nowe oprogramowanie faktycznie może zacząć swoje życie od udziału w IoT.
Źródło: Pocketnow, Forbes