O tym, że Xiaomi pracuje nad Androidem Q, wiemy już od kilku dni. Początkowo zakładaliśmy, że będzie się on opierał na nowej nakładce MIUI 11. Okazuje się jednak, że chiński producent nie zamierza porzucać obecnej nakładki i woli pod nią dostosować nadchodzący system operacyjny.
MIUI 10 na bazie Android Q
MIUI jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych nakładek na urządzenia z Androidem. Wywołuje on często dość skrajne emocje. Niektórzy ludzie, w tym ja wręcz preferują obecność MIUI na smartfonie. Inni nie potrafią jej znieść i często właśnie przez nią nie decydują się na zakup smartfonów od Xiaomi. Wszyscy jednak muszą przyznać, że jest to jedna z najbardziej ingerujących w system i bogatych w funkcje nakładek. W przypadku smartfonów z nią często więcej zmienia nowa wersja MIUI niż nowa wersja Androida. Okazuje się, że producent chce dostosować MIUI 10 pod Androida Q. Spotkało się to z falą niezadowolenia fanów firmy w Chinach.
Zobacz też: Mapy Google zachęcą Cię zniżkami, abyś zajrzał do restauracji w okolicy
Okazuje się bowiem, że nie zależy im na Androidzie Q. Woleliby, żeby firma przyłożyła więcej pracy nad nową wersją, MIUI 11. Z perspektywy europejskiego użytkownika takie protesty są dość dziwne i stawiamy wyżej nowszą wersję systemu niż nakładki. Owszem ta także ma znaczenie, ale nie aż tak wielkie. Ta różnica wynika jednak ze specyfiki chińskiego rynku. Tam Google nie gra prawie żadnej roli, kiedy dla nas jest ono niemal synonimem Androida. System ten bez usług wyszukiwarkowego giganta dla większości z nas jest najzwyczajniej wykastrowany. Tymczasem z perspektywy przeciętnego Chińczyka nie mają one żadnego znaczenia. Na szczęście Xiaomi nie skupia się tylko na swoim podwórku, ale głównie na rynkach międzynarodowych.
Źródło: Gizmochina