Chrome OS przez lata był zacofany względem innych systemów operacyjnych, jeśli chodzi o możliwości. Jest już lepiej, jednak wciąż system ma spore braki, które na szczęście są sukcesywnie uzupełniane. O ile kanał beta wydaje się jeszcze dość leniwy, tak w Canary dzieje się naprawdę wiele.
Wiele nowych funkcji dla Chrome OS 76 i 77
Zacznijmy jednak od początku. Po pierwsze, Virtual Desks — nazwa Google dla wirtualnych komputerów stacjonarnych — zostało przesunięte z Chrome OS 77 na Chrome OS 76, co oznacza, że jest teraz dostępny w kanale Beta. Nie ma więc konieczności przełączania się na kanał Dev lub wyżej wspomniany Canary, żeby ją wypróbować. Dodatkowo dodano kilka skrótów klawiszowych, aby ułatwić korzystanie z wirtualnych biurek. Niestety, nie mogę sprawdzić jak to działa, ponieważ mój Chromebook nie jest wspierany od wersji Chrome OS 76.0.3809.38, która nie ma wielu funkcji z najnowszej bety.
Zobacz też: Plastik – wkrótce w nim utoniemy. Musimy zacząć poważną walkę z odpadami
To jednak nie wszystko. Odczyty poziomu baterii dla podłączonych urządzeń Bluetooth to jedna z najciekawszych funkcji, jaką otrzymaliśmy w Androidzie 8.1 Oreo w 2017 roku. Prawie dwa lata później, ta sama funkcja jest teraz testowana w Chrome OS. Można ją jednak aktywować, jedynie będąc w programie Canary zarządzając flagami. Flaga, o której mowa to chrom://flagi/#show-bluetooth-device-battery. Żeby ją aktywować, należy wpisać to w pasku adresu, zaznaczyć odpowiednią opcję, a następnie zrestartować urządzenie. Niestety, nie jestem w stanie potwierdzić jej działania, ponieważ korzystam z wersji beta. Natomiast Canary wpływa negatywnie na wydajność pracy na moim urządzeniu. Dlatego mam nadzieję, że ktoś z Was podzieli się spostrzeżeniami na temat jej działania na swoim Chromebooku.
Źródło: Androidpolice