Przedwczoraj pisaliśmy o nowej usłudze Google, która zrewolucjonizuje system płatności (Android zamiast portfela). Od wczoraj wiadomo – usługa nazywa się Google Wallet. Na czym ona polega? W skrócie: wystarczy powiązać swoją kartę kredytową – ale nie tylko! – z kontem Google, aby następnie będąc np. na zakupach zbliżyć się do terminala płatności i przy użyciu chipu NFC oraz specjalnej aplikacji potwierdzić zakup. I już.
Google robi dużo, żeby usługa zyskała na popularności, a wręcz stała się podstawowym sposobem płatności w niedalekiej przyszłości. Partnerzy biznesowi mają możliwość współpracy z Google przy usłudze Wallet bez ponoszenia kosztów; samo Google obiecuje nie pobierać prowizji od płatności, a nowym użytkownikom rozdaje 10$. A co, jeśli telefon nie ma chipu NFC? Google zapowiedziało już wprowadzenie chipów w postaci naklejek. Oczywiście jej funkcjonalność będzie mocno ograniczona – chip będzie można powiązać tylko z jednym źródłem finansowania.
Taka technologia może budzić obawy. Mieszane uczucia można mieć co do bezpieczeństwa takich transakcji (Nie taki bezpieczny Android…), chociaż w tym przypadku Google na pewno przyłoży się do odpowiedniego zabezpieczenia usługi. To, co naprawdę „zagraża” szeroko pojętej prywatności, to dostęp Google do każdej naszej płatności. W tym momencie Google Wallet działa podobnie jak wyszukiwarka Google – na podstawie analizy Twoich zakupów będzie można zaserwować najodpowiedniejsze reklamy.
Jednak nie minęła doba, a już pojawiły się pierwsze problemy Google. Firmy PayPal oraz eBay oskarżają Google oraz kliku jej aktualnych pracowników – a byłych pracowników wspomnianych firm – o „przekazywanie tajemnic firmowych dotyczących systemów płatności”. Żeby było zabawniej, wczorajszą prezentację prowadził jeden z oskarżonych, Osama Bedier, który zanim trafł do Google, przez 9 lat pracował dla Paypal.
Bedier and Google have misappropriated PayPal trade secrets by disclosing them within Google and to major retailers.
W dzisiejszych czasach pozwy między dużymi firmami to nic nowego. Będziemy na bieżąco infrmowali Was o nowych decyzjach i wyrokach.
Co myślicie o usłudze Google Wallet? Podoba Wam się perspektywa zamknięcia każdego aspektu naszego życia w jednym urządzeniu? Sterowanie domem, samochodem, rozrywka, płatności; wszystko za pomocą telefonu – przyszłość czy zagrożenie? Komentujcie!
Wytrwałych zachęcamy do obejrzenia całej wczorajszej prezentacji:
źródło: androidcentral.com