Wiele się dzisiaj mówi, jak to nasze dane są ważne. To oczywiście prawda i należy na każdym kroku odpowiednio dbać o to, aby dostęp do naszych urządzeń nie wpadł w niepowołane ręce. Tyle się mówi, że Chiny mają władze, bo przez ich państwo przepływa multum informacji. Jeśli obawiasz się Państwa Środka, to niewątpliwie powinieneś kupić smartfon od HMD Global. Nokia oficjalnie ogłosiła partnerstwo z Google i CGI, aby dane użytkowników były przechowywane na bezpiecznych serwerach w Finlandii.
Martwisz się o swoje dane? Nokia zapewnia Ci bezpieczeństwo
HMD Global wraze ze wspomnianymi firmami przenosi swoje centrum danych do Finlandii. Oznacza to, że producent musi spełnić rygorystyczne przepisy europejskie (w tym RODO), które mają chronić przechowywane informacje. Zbierane dane dotyczące aktywacji i wydajności telefonów są zarządzane bezpośrednio przez HMD Global, bez pośrednictwa firm trzecich. Na pierwszy ogień nowego centrum danych zostali wytypowani użytkownicy Nokii 4.2. Jednak poprzednie modele, a właściwie informacje z nich zostaną przeniesione do tej samej chmury wraz z aktualizacją do Androida Q.
Zobacz też: Dane użytkowników Shot on OnePlus na wyciągnięcie ręki.
Platforma Google Cloud i infrastruktura CGI mają gwarantować zarówno bezpieczeństwo, jak i pełną transparentność tego, jak wygląda proces zbierania oraz przechowywania danych. Tym sposobem Nokia wykonuje kolejny krok w celu otwartości w stosunku do użytkowników i tworzenia bezpiecznego, a zarazem kompletnego oprogramowania od podstaw. Pojawia się tylko pytanie, czy ten ruch sprawił, że Waszym następnym smartfonem będzie właśnie produkt HMD Global? W ogóle zastanawialiście się, gdzie są Wasze dane? Oczywiście w tej materii królują Chiny, w związku z czym Nokia raz zaliczyła wpadkę.
Źródło: informacja prasowa