Na początku roku sytuacja na mobilnym rynku była dosyć prosta i wiele osób po prostu czekało, kiedy Huawei wyprzedzi Samsunga. Jednak wydarzenia, o których zapewne nie muszę Was informować, sprawiły, że los Chińczyków nie należy do stabilnych. Po prostu blokada Stanów Zjednoczonych, mimo że na razie wstrzymana, sprawiła, iż sprzedaż smartfonów firmy z Państwa Środka drastycznie spadła. Dlatego dzisiaj dyrektor odpowiedzialny za strategię Huawei już nie ukrywa, że wyprzedzenie Samsunga w tym roku jest niemożliwe.
Huawei nie wyprzedzi Samsung — przynajmniej nie teraz
W ramach przypomnienia Samsung miał stracić fotel lidera mobilnego rynku do końca czwartego kwartału. Tak twierdził Huawei i wyniki po pierwszych miesiącach zdawały się to potwierdzać. Jednak dzisiaj nie ma na to szans. Firma przyznaje, że codziennie sprzedaje od 500 tys. do 600 tys. urządzeń, co może gwarantować około 120 milionów nowych smartfonów na rynku w rok. To ogromna liczba, ale niekoniecznie wystarczająca, aby wspiąć się na pierwsze miejsce.
Zobacz też: Czy nagrywanie rozmowy telefonicznej jest legalne?
Nie tak dawno zadawaliśmy pytanie, kiedy Huawei wyprzedzi Samsunga. Dzisiaj wracamy do wersji, czy Huawei wyprzedzi Samsunga. Nawet załagodzenie stosunków USA i Chin może nie gwarantować, że producent smartfonów wróci na właściwe tory. Duże znaczenie ma też nadchodzący, autorski system. Po prostu jest więcej zmiennych i niewiadomych, aby można było jednoznacznie określić szansę Chińczyków. W końcu nie zapominajmy, że Samsung też się zbroi.
Źródło: Reuters