Wkrótce Mapy Google dostarczą ważnych informacji osobom znajdującym się na obszarach dotkniętych klęskami żywiołowymi. Użytkownicy zobaczą powiadomienia o kryzysie szczegółowo określające obszar działania zdarzenia i przedstawione opcje udostępniania informacji lub własnej lokalizacji innym osobom. Ostatni okres był pełny takich zagrożeń w Polsce. Najpierw mieliśmy falę powodziową na Wiśle, a w ostatnich dniach gwałtowne ulewy zamieniły nie jedną drogę w rwącą rzekę. Wraz z nadejściem lata takich przypadków może być coraz więcej. Dobrze więc, że Google uruchomi nową funkcję właśnie w tym okresie.
Klęski żywiołowe w Mapach Google
Aplikacja skupi się głównie na trzech typach klęsk żywiołowych. O ile huragany i trzęsienia ziemi na szczęście nam nie grożą, tak powodzie są dla naszego kraju realnym zagrożeniem. Prognozy powodziowe będą działać z mapami, pokazującymi przewidywane zagrożenia na różnych obszarach. Na początku pojawią się w Indiach, gdzie dochodzi do ponad 20% zgonów związanych z powodzią na świecie.
Zobacz też: Facebook chce zrobić na złość Huawei i przypadkowo pomaga konsumentom
Usługa ta wymaga zaangażowania społeczności. Użytkownicy mogą dzielić się informacjami lub swoją lokalizacją z innymi osobami. Jej opis na blogu Google wygląda następująco:
Dziś poprawiamy alarmy SOS, dodając informacje wizualne o klęskach żywiołowych oraz nowy system ostrzegania nawigacyjnego w Google Maps. Dzięki temu można łatwiej sprawdzić, które obszary zostały dotknięte klęską i jakie inne są nią zagrożone.
Mapy nie tylko będą ostrzegać. Jeśli nasza trasa będzie prowadziła przez teren zagrożony, to aplikacja automatycznie ją zmieni i poprowadzi nas do celu przez bezpieczny obszar.
Źródło: Androidpolice, wccftech