Samsung w tym roku agresywnie podchodzi do mobilnego rynku. Tyle premier, co galaktycznych smartfonów, to nawet Xiaomi nie może dorównać. W końcu Koreańczycy odmienili rodzinę Galaxy A, ale jeszcze wcześniej przedstawili nową serię — Galaxy M. To właśnie ona ma walczyć z chińskim naporem tanich modeli, a w drodze jest jej kolejny reprezentant. Oczywiście mowa o tytułowym Galaxy M40, który będzie następną propozycją Samsunga na rynku średniaków z aspiracjami.
Samsung Galaxy M40 – specyfikacja godna podziwu, ale z małym rozczarowaniem
Według wcześniejszych plotek Galaxy M40 miał naprawdę imponującą specyfikację. Jednak najnowsze dane mogą szybko zweryfikować zapał potencjalnych nabywców. Otóż dane techniczne Samsunga Galaxy M40 mają prezentować się następująco:
- 6,3-calowy wyświetlacz Infinity-O (wycięcie na aparat, 2340×1080)
- układ Snapdragon 675
- 6 GB RAM
- 128 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika
- aparaty:
- przód: 16 MPx
- tył: 32 MPx, 8 MPx (szerokokątny), 5 MPx (czujnik głębi)
- akumulator o pojemności 3500 mAh
- Android 9 Pie
Główna różnica w stosunku do poprzedniej wersji wydarzeń dotyczy akumulatora. Ten miał mieć pojemność 5000 mAh, czyli dokładnie tyle samo, co Galaxy M30. Niemniej Galaxy M40 wciąż zapowiada się na ciekawego przeciwnika dla Redmi Note 7 Pro czy też niedawno zaprezentowanych Moto Z4 i Meizu 16Xs.
Zobacz też: Czym jest Samsung DeX Live?
Pamiętając, że Galaxy M40 ma kosztować około 1100 złotych w Indiach, to… wciąż więcej niż chociażby wspomniany Redmi Note 7 Pro, ale jednak Samsung w tym kraju nadal uchodzi za producenta premium. W Polsce sytuacja z pewnością mogłaby wyglądać inaczej, ale jeszcze nie wiemy, czy Koreańczycy zdecydują się zaprezentować Galaxy M40 w naszym kraju.
Źródło: GSM Arena