Wczoraj świat obiegła informacja, jakoby Samsung w konstrukcji Galaxy Note10 zrezygnował z przycisków i gniazda słuchawkowego. Dodatkowo poznaliśmy potencjalną pojemność akumulatora Galaxy Note10e. Jakby nie patrzeć, w świecie plotek nadchodzący Notatnik zapowiada się zdecydowanie bardziej odmiennie w stosunku do Galaxy S10, niż miało to miejsce analogicznie w poprzednich latach. Jednak też nie można zapominać, że wciąż kilka miesięcy dzieli nas od premiery omawianej serii, więc wiele może się jeszcze zmienić. Tym sposobem ostatecznie możemy zobaczyć Galaxy Note10 w formie Galaxy S10 z S Pen. Mimo wszystko skupmy się teraz na potencjalnym braku przycisków.
Samsung Galaxy Note10 będzie miał przyciski, ale co z gniazdem słuchawkowym?
Note10 pursues stability and maturity. In the first version, Note10 did not have physical buttons. It was very radical but it did not pass Samsung’s rigorous testing, so the final version of Note10 still retains physical buttons.
— Ice universe (@UniverseIce) May 31, 2019
Ice Universe powinniście doskonale znać. Osoba, która ukrywa się pod tym pseudonimem na Twitterze, już niejednokrotnie celnie przekazała nam przedpremierowe informacje na temat nadchodzących modeli Samsunga. Tym razem najprawdopodobniej nie będzie inaczej i tak oto Galaxy Note10 faktycznie powstawał w formie bez przycisków, ale Koreańczycy wycofali się z tego projektu. Po prostu taka wersja smartfona nie przeszła rygorystycznych testów lidera mobilnego rynku. Niemniej wciąż pozostaje pytanie, co z gniazdem słuchawkowym? Czy jego brak też nie przeszedł wewnętrznych testów? Miejmy nadzieję, że tak, choć oczywiście brzmi to niedorzecznie.
Zobacz też: Czy w końcu doczekamy się Samsunga Galaxy Fold?
Co tu dużo mówić, Galaxy Note10 faktycznie mógłby być bez przycisków. W końcu wiemy już o tym, że ten smartfon ma mieć mocno zagięty wyświetlacz na krawędzie. To mogło być podstawą dla tego typu projektu, ale widocznie jeszcze przyjdzie na to czas. Skoro taki pomysł już padł, to czemu go nie kontynuować w przyszłych modelach?
Źródło: Twitter