Jak już wcześniej wspominaliśmy, Samsung Galaxy M40 zapowiadał się na najwydajniejszego smartfona z tej linii. Warto zaznaczyć, że M-seriess jest linią tanich, ale przyzwoicie wyposażonych smartfonów Samsunga. Są one skierowane głównie na rynki wznoszące. Coraz więcej producentów się na nich skupia, ponieważ one jako jedyne wciąż generują wzrosty. Nic więc dziwnego, że Samsung, który chce utrzymać pozycję lidera, także zaczął o nie ostro walczyć. Oczywiście producent zawdzięcza chwilę oddechu zawirowaniom wokół Huaweia, jak widać, nie zamierza jednak spoczywać na laurach, a stara się uzyskać w tym okresie jak największą przewagę.
Samsung Galaxy M40
Warto na początek przypomnieć parametry, jakimi ma się charakteryzować nadchodzący Samsung Galaxy M40. Będzie on wyposażony w znany między innymi z Redmi Note 7 Pro układ Snapdragon 675. Będzie on wspierany przez 6 GB pamięci operacyjnej. Jest to wartość znana z flagowych urządzeń, a mówimy tutaj o tanim średniaku. Jeśli chodzi o przechowywanie danych, to posłuży do tego pamięć o pojemności 128 GB. Ponad to urządzenie posiada potrójny aparat. Niestety, jedyne co wiemy na jego temat to to, że główny moduł ma rozdzielczość 32 Mpix. Jeśli chodzi o aparat selfie ma on mieć rozdzielczość 16 Mpix i jest ukryty w otworze w wyświetlaczu. Olbrzymie wrażenie robi bateria o pojemności 5000 mAh, która powinna zapewnić długi czas pracy urządzenia.
Zobacz też: Bose Noise Cancelling 700 – oto następca kultowych słuchawek
Samsung Galaxy M40 ma swoją premierę już 11 czerwca w Indiach. Ma on tam zostać wyceniony na około 20.000 INR, czyli mniej więcej 257 Euro. Oznacza to, że jego cena będzie niezwykle atrakcyjna.
Źródło: gsmarena