Przenośne monitory to niezwykle interesujący pomysł. Dzięki nim możemy pracować na dwóch monitorach, nawet będąc w podróży, albo przeglądać treści ze smartfona na dużym ekranie. Oczywiście wymagana technologia istniała już od dawna, wystarczy spojrzeć jak małe i poręczne mogłyby być matryce laptopów, gdyby je z nich wyjąć. Jednak zgodnie z powiedzeniem geniusz tkwi w prostocie. Dlatego też takie rozwiązanie, mimo że z pozoru niezwykle oczywiste jest także bardzo innowacyjne.
Przenośny monitor do gier od Asusa
Asus był jedną z pierwszych firm, które wydały przenośne monitory korzystające ze standardu USB-C. Na Computexie w tym roku zaprezentował dwa nowe, unikalne projekty. Pierwszym jest ZenScreen Touch 15,6-calowy ekran dotykowy 1080p przeznaczony do podłączenia do smartfonów lub laptopów. Został on wyposażony w baterię 7800 mAh. Posiada także zintegrowane etui, które składa się w podstawkę. Jest w nim także specjalny otwór, umożliwiający włożenie do niego ołówka lub długopisu, które również mogą pełnić funkcję podstawki.
Zobacz też: Dlaczego Google tak szybko uśmierca swoje usługi? Co z naszym zaufaniem?
Kolejnym monitorem, tym razem dedykowanym graczom jest ROG Strix XG17. On także oferuje rozdzielczość 1080p, ale na tym kończą się podobieństwa. Jest to pierwszy na świecie przenośny monitor do gier Asusa o odświeżaniu 240 Hz. Ma on 17,3-calowy panel IPS, który obsługuje zmienną częstotliwość odświeżania. Monitor ten posiada również dwa porty USB-C, Micro HDMI i baterię 7800 mAh. Według producenta powinna ona zapewnić 3 godziny pracy przy odświeżaniu z częstotliwością 240 Hz. Przy niższej częstotliwości czas pracy ma się odpowiednio wydłużyć, niestety nie wiemy o ile.
Źródło: The Verge