Plotek na temat nowych iPhone’ów jest zaskakująco wiele. Jednak naprawdę ciężko jest ocenić informacje pewne od tych, które z prawdą się w ogóle nie widziały. Podobnie wygląda sytuacja z dzisiejszym raportem, który trafił do Sieci. Skupia się on na dwóch kwestiach — Touch ID i iPhone SE 2. Tak, tak, te kwestie wracają jak bumerang, ale tym razem spotkamy się z dokładniejszymi szczegółami, co daje poniekąd pogląd na całą sytuację.
Rewolucja w technologii Touch ID i iPhone SE 2 – przynajmniej jedno brzmi interesująco
Zacznijmy od Touch ID, które tak naprawdę zniknęło na dobre w zeszłym roku, kiedy żaden nowo zaprezentowany smartfon nie został wyposażony w czytnik linii papilarnych. Obecnie Apple skupia się na Face ID. Jednak Touch ID ma wrócić już w przyszłym roku. Nie będzie to jednak zwykły czytnik. Naturalnie zostanie on zatopiony w wyświetlaczu, ale tak naprawdę cały ekran stanie się skanerem. Nie będzie trzeba szukać tego jednego miejsca. Jak już w tytule ujawniłem, na tego typu premierę powinniśmy się szykować w przyszłym roku.
iPhone SE 2 na bazie iPhone’a 8
Pierwszy iPhone SE był tak naprawdę iPhonem 6s zamkniętym w obudowie iPhone’a 4/5. Z kolei iPhone SE 2 ma być iPhonem X zamkniętym w obudowie iPhone’a 8. Innymi słowy, podzespoły pojawią się stosunkowo nowe, ale budowa ponownie cofnie się w czasie. Niemniej nie będzie już to 4-calowy, a 4,7-calowy smartfon. Co prawda w dobie rosnących smartfonów nadal jest to zauważalna różnica, ale już nie tak kolosalna, co w przypadku pierwowzoru.
Zobacz też: OnePlus 7 Pro ma problemy z dotykiem!
Informacja o iPhone SE 2 podobno pochodzi od dostawców Apple. Jednak wielu też z nich jednoznacznie stwierdza, że o takim modelu nie słyszało. Oczywiście próżno oczekiwać dzisiaj jednoznacznego potwierdzenia, ale co w ogóle sądzicie o tego typu rozwoju wydarzeń?
Źródło: Phone Arena