MateBook X Pro w tajemniczy sposób zniknął z Microsoft Store w ciągu weekendu. Natomiast próba wyszukania jakiegokolwiek sprzętu Huawei w sklepie Microsoftu nie przyni żadnych rezultatów. Oznacza to, że Microsoft także zaczął respektować zakaz władz USA względem Huawei. Możliwe jednak, że w związku z przesunięciem go w czasie laptopy te wrócą niedługo znowu do katalogu sklepowego. Microsoft do tej pory unika wypowiadania się na temat licencji Windowsa 10 dla Matebooków.
Nie wiadomo co z licencją Windows na laptopach Huawei
Potencjalne embargo na system Windows może również wpłynąć na rozwiązania serwerowe chińskiego giganta. Microsoft i Huawei obsługują hybrydowe rozwiązanie chmury dla stosu Azure, wykorzystując serwery certyfikowane przez Amerykanów. Intel i Qualcomm będą również musiały postępować zgodnie z najnowszym zarządzeniem rządu USA. Podczas gdy Huawei opracował własne procesory i modemy dla smartfonów, Intel dostarcza mu chipy serwerowe i procesory dla laptopów. Chiński gigant podobno zaczął magazynować procesory, więc problemy spowodowane ich brakiem dotkną go z pewnym opóźnieniem.
Zobacz też: Honor 20 kontra konkurencja – czym nowa seria zaskakuje?
Huawei pracuje również nad alternatywami zarówno dla systemu Windows, jak i Androida. Wciąż jednak nie wiemy, jaki jest poziom zaawansowania tego systemu. Dodatkowo Richard Yu niedawno ujawnił, że firma wolałaby wciąż pracować z ekosystemami Google i Microsoftu. Można śmiało założyć, że na utrzymaniu tej współpracy zależy także amerykańskim gigantom. Jeśli blokada okaże się tylko elementem gry politycznej, a nie realnym zagrożeniem to najprawdopodobniej Huawei i tak skupi się na odcięciu od amerykańskich wpływów, pracując nad własnym systemem oraz układami do swoich laptopów.
Źródło: The Verge