przewijalne zrzuty ekranu android

Google się ugięło. Przewijalne zrzuty ekranu jednak trafią do Androida

1 minuta czytania
Komentarze

Niezadowolenie społeczności jest zawsze widoczne dla producentów. Zwykle je ignorują twierdząc, że wiedzą lepiej co robią. Czasami jednak przekłada się ono na zmiany podejścia, tak żeby nie drażnić potencjalnych klientów. Na szczęście taka sytuacja miała miejsce w tym przypadku.

Android z przewijalnymi zrzutami ekranu

przewijalne zrzuty ekranu android

Niedawno Google zadeklarowało wbrew powszechnym faktom, że dodanie opcji przewijalnych zrzutów ekranów, czyli takich, które obejmują cały wątek na stronie, a nie tylko wyświetlaną w danym momencie treść na wyświetlaczu nie jest możliwe. Dlaczego wbrew faktom? Ponieważ takie rozwiązanie jest stosowane już od jakiegoś czasu w nakładkach poszczególnych producentów. Jak się jednak okazuje, gigant zmienił swoje zdanie. Przewijanie zrzutów ekranu jest przydatne do przechwytywania całej zawartości danej strony, nawet jeśli zajmuje więcej niż jeden pełny ekran. Tak więc zrzut ekranu przechwytuje to, co jest widoczne na ekranie oraz to, co znajduje się niżej. Na koniec telefon zszywa elementy razem, tworząc jeden wysoki obraz.

Zobacz też: Jaki układ graficzny mam w telefonie?

Dzięki temu będzie można bez problemu robić zrzuty ekranu całej dyskusji w sieci, bez zabawy w robienie ich kilku i ręczne sklejanie. Ta opcja przyda się także, jeśli będziemy chcieli szybko zapisać jakąś informację z sieci. Nie jest to jednak pełne zwycięstwo. Funkcja ta nie trafi do Androida Q. Została jednak dodana do koszyka funkcji, które mają zostać dodane do Androida R. Oznacza to, że jeszcze trochę na nią poczekamy. Dodatkowo stosunkowo niewiele smartfonów obecnych teraz na rynku się jej doczeka.

Źródło: Androidpolice

Motyw